Mateusz Bieniek: „Porażki też uczą. Na pewno wyciągniemy wnioski”

Reprezentacja Polski w swoim pierwszym spotkaniu w Ergo Arenie musiała uznać wyższość Irańczyków, którzy po tie-breaku wygrali ten mecz. „Irańczycy zagrywali w tym meczu naprawdę na wysokim poziomie, grali też dobrze w obronie” – powiedział po starciu Mateusz Bieniek.

Polacy dobrze rozpoczęli spotkanie z reprezentacją Iranu, ale wraz z kolejnymi setami ich gra mocno falowała. Pierwsza odsłona zakończyła się wygraną podopiecznych trenera Nikoli Grbicia, ale w kolejnych dwóch lepsi byli Irańczycy. W czwartej partii goście zdołali odwrócić losy tego meczu dopiero w samej końcówce, przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W tie-breaku przyjezdni okazali się zdecydowanie lepsi od Polaków i wygrali mecz 3:2. „Iran zaczął dużo lepiej zagrywać, strzelali naprawdę bardzo mocno. Mieliśmy spory problem z ich serwisem. Irańczycy zagrywali w tym meczu na wysokim poziomie, grali też dobrze w obronie” – powiedział po meczu środkowej reprezentacji Polski i dodał, że tak dobra postawa rywali wynikała również z gry jego zespołu: „Pozwoliliśmy Iranowi na to, ponieważ były momenty, kiedy wysoko prowadziliśmy i mogliśmy kontrolować spotkanie, ale podaliśmy im rękę”.

W spotkaniu tym Mateusz Bieniek posłał na stronę rywali cztery asy serwisowe, ale dobra postawa w polu zagrywki nie satysfakcjonowała środkowego, ponieważ najważniejszy dla niego jest wynik całego zespołu: „Po przegranych nie jestem zadowolony, niezależnie od tego jak zagrałem. Dla mnie najważniejsze jest zwycięstwo całej drużyny i w tym meczu tego zabrakło”.

Po meczu Bieniek starał się znaleźć pozytywy przegranej, zaznaczając, że przegrane spotkania też czegoś uczą: „Przyda nam się zimny prysznic. Mamy jednak jakieś swoje kłopoty, to nie wygląda perfekcyjnie i ten mecz pokazał nad czym musimy pracować. Porażki też uczą, na pewno wyciągniemy wnioski. Iran pokazał nam, co mamy do poprawy i będziemy starali się te mankamenty wyeliminować”.

Źródło: Informacja własna