W tegorocznym finale, podobnie jak to miało miejsce w poprzednim sezonie, spotkały się drużyny Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębskiego Węgla. W pierwszym spotkanie lepsi okazali się gospodarze, którzy do wygranej potrzebowali jedynie trzech setów.
Premierowa odsłona spotkania rozpoczęła się od wyrównanej gry punkt za punkt. Od początku mogliśmy obserwować mocne wymiany, a żaden zespół na początku tej partii nie był w stanie wypracować sobie kilku „oczek” przewagi (3:3, 6:6, 9:9). Dopiero w połowie seta podopieczni trenera Gheorghe Cretu osiągnęli dwupunktowe prowadzenie (14:12). Po asie serwisowym Aleksandra Śliwki i ataku Kamila Semeniuka przewaga kędzierzynian wzrosła (19:15). W decydującą część odsłony drużyny wkraczały przy stanie 20:15 na korzyść gospodarzy. Zagrywka kapitana Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle sprawiała bardzo dużo kłopotów gościom. Pod koniec partii mistrzowie Polski zmniejszyli starty do dwóch „oczek” (20:22). Ostatecznie set ten zakończył się wynikiem 25:21 na korzyść zawodnikiem Gheorghe Cretu.
Początek kolejnej odsłony miał identyczny przebieg jak partii pierwszej. Gra toczyła się punkt za punkt, a żaden z zespołów nie był w stanie wypracować sobie kilku „oczek” zaliczki. Dopiero w środkowej części seta siatkarze Jastrzębskiego Węgla jako pierwsi osiągnęli dwupunktowe prowadzenie (16:14). Kędzierzynianie dość szybko zdołali doprowadzić do wyrównania (17:17), a akcję później mieli jedno „oczko” przewagi (18:17). Od tego momentu ponownie mogliśmy obserwować grę punkt za punkt, a na tablicy wyników co chwilę widniał remis (20:20). W końcowym fragmencie odsłony podopieczni trenera Ghoerghe Cretu osiągnęli dwupunktowe prowadzenie (22:20). Kiedy na tablicy pojawił się wynik 24:24 jasne stało się, że o ostatecznym rezultacie zadecyduje gra na przewagi, z której zwycięsko wyszli gospodarze, wygrywając 27:25.
Trzecia partia rozpoczęła się po myśli zawodników Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle (5:2). Jastrzębianie już na początku musieli odrabiać straty, co nie było łatwe, ponieważ przewaga gospodarzy rosła (9:4). Dwa asy serwisowe Jurija Gladyra pozwoliły gościom na odrobienie części strat (7:9). W środkowej części seta kędzierzynianie ponownie osiągnęli trzy „oczka” prowadzenia (16:13), ale mistrzowie Polski robili co w ich mocy, aby doprowadzić do remisu. Pod koniec tej partii sztuka ta udała im się (23:23), ale dwa ostatnie punkty powędrowały na konto gospodarzy, którzy wygrali odsłonę 25:23 i cały mecz 3:0.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:21, 27:25, 25:23)
MVP: Aleksander Śliwka
Składy zespołów:
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Łukasz Kaczmarek, Marcin Janusz, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk, David Smith, Norbert Huber, Erik Shoji (libero) oraz Bartłomiej Kluth
Jastrzębski Węgiel: Jan Hadrava, Benjamin Toniutti, Łukasz Wiśniewski, Jurij Gladyr, Tomasz Fornal, Rafał Szymura, Jakub Popiwczak (libero) oraz Szymon Biniek, Stephen Boyer, Eemi Tervaportti, Trevor Clevenot
Źródło: Informacja własna