W pierwszym meczu ćwierćfinału ze zwycięstwa cieszyli się siatkarze Jastrzębskiego Węgla, jednak rewanżowe spotkanie stało na zdecydowanie bardziej wyrównanym poziomie. Pierwsze dwa sety, po emocjonujących końcówkach, padły łupem zawodników Cucine Lube Civitanovy. Mistrzowie Polski nie tracili koncentracji i wyrównali wynik spotkania, tym samym meldując się w półfinale Ligi Mistrzów, gdzie zmierzą się z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Jastrzębianie spotkanie zakończyli zwycięstwem w tie-breaku.
Rewanżowe spotkanie rozpoczęło się od wymiany punktów między zespołami (3:3), a na prawym skrzydle ręki nie zwalniał Jan Hadrava (5:5). Gra toczyła się cios za cios, natomiast po włoskiej stronie siatki punktował Marion Yant (8:7), a z lewego skrzydła zameldował się Tomasz Fornal (10:9). Asem serwisowym posłał Robertlandy Simon (14:11), co zmusiło trenera jastrzębian do wykorzystania czasu. Serię włoskiej drużyny przerwał Jan Hadrava (12:15). Jednak na przestrzeni kolejnych fragmentów lepiej radzili sobie przyjezdni, choć jedną z długich akcji na korzyść Jastrzębskiego Wegla zakończył Jan Hadrava (15:18). Wyższość włoskiego bloku musiał uznać Benjamin Toniutti (19:17), lecz do remisu w końcówce doprowadził Trevor Clevenot (20:20). Marion Yant skutecznie obijał ręce jastrzębian (22:20), lecz ostatecznie o losach seta decydowała gra na przewagi (24:24). Kilka chwil później premierową odsłonę zakończył Simone Anzani (26:24).
Drugi set rozpoczął się lepiej dal Mistrzów Polski, a Łukasz Wiśniewski zatrzymał Robertlandy Simona (3:1), lecz zawodnicy Cucine Lube Civitanovy szybko doprowdzili do wyrównania (4:4). Trevor Clevenot odpowiedział mocnym atakiem ze skrzydła (6:4), ale kilka chwil później przyjezdni punktowali blokiem (7:7). Oba zespoły wykorzystywały swoje akcje przez co na tablicy wyników raz po raz pojawiał się remis (10:10). Punktowa zagrywka Tomasza Fornala dała gospodarzom zaliczkę (12:10), lecz szybko, również asem serwisowym, stary odrobił Ivan Zaytsev (12:12). Jedną z dłuższych akcji rozstrzygnął Osmany Juatorena (15:14), a kilka chwil później zatrzymany został Jan Hadrava (17:15). Kilka akcji później Jan Hadrava skutecznie zameldował się w boisku rywali (17:19), a przechodzącą piłkę wykorzystał Łukasz Wiśniewski (18:20). W końcówce włoski zespół popełnił kilka drobnych błędów, a jeden z nich wykorzystał Jan Hadrava (21:22). Robertlandy Simon dał swojej drużynie piłkę setową (24:22), a kilka chwil później seta zakończył Ivan Zaytsev (25:23)
Trzeci set miał wyrównany początek (3:3), a na środku siatki zameldował się Jakub Macyra (5:4). Natomiast z drugiej strony siatki punktowali Simone Anzani (6:6) oraz Ivan Zaytsev (8:7). Natomiast ręce rywali obijał Tomasz Fornal (9:8), a atak Łukasz Wiśniewskiego wyprowadził gospodarzy na dwa „oczka” prowadzenia (12:10). Jednak takie przewagi szybko były odrabiane przez obie drużyny, a tym razem wynik wyrównał Ivan Zaytsev (12:12). W kontrataku zameldował się Tomasz Fornal (16:15), a w kolejnych fragmentach zespoły toczyły walkę punkt za punkt (19:19). W końcówce, po czasie, dobrze atakował Ricardo Lucarelli (22:21), natomiast po polskiej stronie siatki ciężar gry na swoje barki brał Tomasz Fornal (23:22). Jednak kilka chwil później piłkę meczową dał Ivan Zaytsev (24:23). O czas poprosił jeszcze Andrea Gardini, a po powrocie na plac gry piłkę w boisku rywali umieścił Jan Hadrava (24:24). Po raz kolejny o losach seta decydowała gra na przewagi (26:26), a kilka chwil później seta zakończył Tomasz Fornal (28:26).
Czwarta partia lepiej rozpoczęła się dla zawodników Jastrzębskiego Węgla (2:0), lecz punktowy blok włoskiego zespołu doprowadził do remisu (2:2). W polu zagrywki dobrze spisywał się Jan Hadrava (4:2). Oba zespoły były zmotywowane i nie wstrzymywały ręki, a kolejne ataki kończył Osmany Juatorena (7:8). Jednak po kolejnym bloku Łukasza Wiśniewskiego przewaga jastrzębian wzrosła do trzech punktów, co skutkowało czasem dla przyjezdnych (10:7). Po powrocie na plac gry punktował Ivan Zaytsev (9:11). Przepychankę na siatce wygrał Tomasz Fornal (13:10), a tak wypracowaną przewagę jastrzębianie utrzymywali w kolejnych fragmentach (16:12). Kolejne punkty, tym razem z pola zagrywki, dokładał Tomasz Fornal (19:13). W końcówce punktował z przechodzącej piłki Simone Anzani (16:20), lecz kolejny raz ręce rywali obijał Jan Hadrava (23:17), który dał też swojej drużynie piłkę setową (24:17). Choć włoski zespół punktował jeszcze blokiem (19:24), to błąd w zagrywce Ivana Zaytseva zakończył seta i dał mistrzom Polski awans do półfinału (25:19)
W tie-breaku gra od pierwszych piłek toczyła się punkt za punkt (3:3), a kolejne punkty jastrzębianie zdobywali również blokiem (6:4). Serię dobrych zagrywek zanotował Eemi Tervaportti (9:6). Jedną z przerw wykorzystał jeszcze szkoleniowiec włoskiej drużyny, lecz po powrocie na plac gry atak skończył Stephen Boyer (11:6). W końcówce blokował jeszcze Robertlandy Simon (10:13), lecz jastrzębianie nie wypuścili prowadzenia z rąk i odnieśli zwycięstwo (15:12)
Jastrzębski Węgiel – Cucine Lube Civitanova 3:2 (24:26; 23:25; 28:26; 25:19; 15:12)
Składy zespołów
Jastrzębski Węgiel: Jan Hadrava, Benjamin Toniutti, Łukasz Wiśniewski, Tomasz Fornal, Trevor Clevenot, Jakub Macyra, Jakub Popiwczak (libero) oraz Stephen Boyer, Eemi Tervaportti, Rafał Szymura, Wojciech Szwed, Bartosz Cedzyński
Cucine Lube Civitanova: Ivan Zaytsev, Marion Yant, Robertlandy Simon, Luciano De Cecco, Ricardo Lucarelli, Simone Anzani, Fabio Balaso (libero) oraz Jiri Kavar, Osmany Juatorena, Gabi Garcia Fernandez, Enrico Diamantini
Źródło: Informacja własna