W niektórych ligach zagraniczny zespoły pauzują, a w innych trwała walka. W miniony weekend zwycięstwo odniosły m. in Berlin Recycling Volleys, New Kiziltepe Sports czy Sir Safety Conad Perugia, w której dobrze zaprezentował się Wilfredo Leon.
Podróż po ligach zagranicznych rozpoczynamy od Włoch, gdzie drużyna Sir Safety Conad Perugia w pojedynku rozgrywanym w ramach dwunastej kolejki Serie A pokonała na własnym boisku ekipę Vero Volley Monza. Gospodarze już w pierwszej partii narzucili swój rytm gry, zwyciężając z przewagą jedenastu punktów, a następnie z różnicą siedmiu „oczek” zapisali na swoim koncie drugą odsłonę. W trzeciej swoje szanse przedłużyli jeszcze przyjezdni, zwyciężając z różnicą dwóch punktów, ale w czwartej odsłonie kropkę nad ‚i’ postawili siatkarze z Perugii. Wilfredo Leon w tym spotkaniu był liderem swojego zespołu, a zdobył 22 punkty, w tym 5 zagrywką i trzy blokiem. Atakował ze skutecznością 64%, skończywszy 14 z 22 posłanych do niego piłek, zaś przyjmował na poziomie 62%.
Sir Safety Conad Perugia – Vero Volley Monza 3:1 (25:14, 25:18, 22:25, 25:20)
Zespół Consar RCM Rawenna, w którym występuje Mateusz Biernat, w wyjazdowym spotkaniu dwunastej kolejki rozgrywek uległ ekipie TOP Volley Cisterna. Gospodarze spotkania od początku narzucili swoje tempo gry, kontrolowali spotkanie wygrywając w każdym z setów z dziewięciopunktową przewagą. Mateusz Biernat na boisku pojawił się na zmianie w pierwszym secie, a następnie rozegrał drugą i trzecią partię, ale nie punktował.
Top Volley Cisterna – Consar RCM Rawenna 3:0 (25:16, 25:16, 25:16)
We włoskiej Serie A2 drużyna Cave Del Sole Lagonegro, w której występuje Aleksander Maziarz, przegrała w spotkaniu jedenastej kolejki z ekipą Banca Alpi Marittime Acqua S. Bernardo Cuneo. Pierwszą partię z sześciopunktową przewagą zapisali na swoim koncie goście, ale w drugiej skuteczniejsi byli gospodarze, wygrywając z taką samą różnicą „oczek”. Kolejne dwie odsłony ponownie należały do przyjezdnych, którzy tym samym dopisali do tabeli komplet punktów. Aleksander Maziarz zdobył 11 „oczek”, z czego 1 zagrywką, zaś skończenie 10 z 20 rozegranych do niego akcji dało mu 50% skuteczność gry w ataku.
Cave Del Sole Lagonegro – Banca Alpi Marittime Acqua S. Bernardo Cuneo 1:3 (19:25, 25:19, 27:29, 15:25)
Zaglądamy też do włoskiej Serie A3, gdzie drużyna Shedirpharma Massa Lubrense, w której występuje Dominik Żukowski, pokonała na wyjeździe ekipę Sistemia Aci Castello. Goście zapisali na swoim kocie pierwsze dwa sety z dwupunktową przewagą, ale dwie kolejne partie padły łupem gospodarzy, którzy wygrali z różnicą kolejno ośmiu i jedenastu „oczek”. W tie-breaku po grze na przewagi zwycięstwo przypieczętowała ekipa Shedirpharma Massa Lubrense. Dominik Żukowski nie pojawił się w składzie meczowym.
Sistema Aci Lubrense – Shedirpharma Massa Lubrense 2:3 (23:25, 23:25, 25:17, 25:14, 16:18)
Dryżyna Sol Lucernari Montecchio Maggiore, w której występuje Michał Marszałek, pokonała ekipę Monge-Gerbaudo Savigliano. Pierwszą partię zapisali na swoim koncie goście z trzypunktową przewagą, ale trzy kolejne odsłony z różnicą kolejno dwóch, dziesięciu i dwóch „oczek” padły łupem gospodarzy. Michał Marszałek do dorobku zespołu dołożył 15 punktów, w tym 2 zagrywką i 2 blokiem. Atakował ze skutecznością 38%, skończywszy 11 z 29 posłanych do niego piłek, a ponadto przyjmował na poziomie 48%.
Sol Lucernari Montecchio Maggiore – Monge-Gerbaudo Savigliano 3:1 (22:25, 27:25, 25:15, 27:25)
Przenosimy się do Niemiec, gdzie drużyna Berlin Recycling Volleys pokonała na wyjeździe drużynę TSV Unterhaching. Gospodarze spotkania zapisali na swoim koncie jedynie pierwszą partię z przewagą trzech „oczek”. W drugim zdecydowanie skuteczniejsi byli przyjezdni, zwyciężając z szesnastopunktową przewagą, a następnie z dosyć bezpieczną różnicą zwyciężyli w trzeciej i czwartej odsłonie. Libero Adam Kowalski rozegrał całe spotkanie, notując grę w przyjęciu na poziomie 47%.
TSV Unterhaching – Berlin Recycling Volleys 1:3 (25:22, 9:25, 17:25, 20:25)
Drużyna SWD powervolleys Düren uległa w wyjazdowym spotkaniu ekipie VfB Friedrichshafen. Pierwszą partię gospodarze zapisali na swoim koncie z przewagą trzech „oczek”, zaś drugą z siedmiopunktową przewagą. Trzecia odsłona z kolei dostarczyła więcej wrażeń, a zakończyła się po grze na przewagi. Marcin Ernastowicz zdobył 7 punktów, w tym 2 blokiem. Atakował ze skutecznością 33%, skończywszy 5 z 15 posłanych do niego piłek, zaś przyjmował na poziomie 69%.
VfB Friedrichshafen – SWD powervolleys Düren 3:0 (25:22, 25:18, 26:24)
Zaglądamy do Czech, gdzie drużyna CEZ Karlovarsko pokonała na własnym boisku ekipę Odolena Voda. W pojedynku jednak nie zabrakło wrażeń, a już pierwszy set zakończył się po grze na przewagi. W drugiej odsłonie gospodarze zwyciężyli z różnicą trzech „oczek”, zaś w trzeciej z czteropunktową przewagą. Łukasz Wiese do dorobku zespołu dołożył 9 „oczek”, a skończenie 9 z 16 rozegranych do niego akcji dało mu 56% skuteczność.
CEZ Karlovarsko – Odolena Voda 3:0 (27:25, 25:22, 25:21)
W lidze tureckiej ekipa New Kiziltepe Sports pokonała na wyjeździe drużynę Avsar Mineral Water Afyon BLD Yuntas. Przyjezdni zwyciężyli w każdej z trzech rozegranych odsłon kolejno z przewagą pięciu, sześciu i ośmiu punktów. Michał Filip do dorobku zespołu dołożył 8 „oczek” spośród 20 rozegranych do niego akcji, co dało mu 40% skuteczność. Ponadto trzykrotnie przyjmował piłkę, notując 67% skuteczność.
Avsar Mineral Water Afyon BLD Yuntas – New Kiziltepe Sports 0:3 (20:25, 19:25, 17:25)
Zaglądamy też do Francji, gdzie zespół GFC Ajaccio uległ na własnym terenie ekipie Grand Nancy. Przyjezdni pierwszą partię zapisali na swoim koncie z dwupunktową różnicą, a druga zakończyła się po grze na przewagi. W trzeciej natomiast siatkarze Grand Nancy z przewagą dziesięciu „oczek” przypieczętowali zwycięstwo. Maciej Madej pojawił się na boisku na zmianie w pierwszej i drugiej partii, ale nie punktował.
GFC Ajaccio VB – Grand Nancy 0:3 (23:25, 26:28, 15:25)
Przenosimy się do ligi ukraińskiej, gdzie drużyna Epicentr Podolany Gorodok pokonała ekipę National Team of Poltava region VK Reshetylivka Resh. Pierwszą partię z czteropunktową przewagą zapisali na swoim koncie przyjezdni, a w drugiej partii skuteczniejsi byli gospodarze meczu. Na swoim koncie zapisali także trzecią partię po grze na przewagi, jednak rywale nie zamierzali składać broni i w czwartym secie zwyciężyli z minimalną różnicą „oczek”. W tie-breaku z kolei zwycięstwo przypieczętowali gracze Epicentr Podolany Gorodok. Artur Szalpuk w tym spotkaniu nie pojawił się na boisku.
Epicentr Podolany Gorodok – National Team of Poltava region VK Reshetylivka Resh 3:2 (21:25, 25:20, 37:35, 23:25, 15:8)
Źródło: http://www.legavolley.it/ http://www.volleyball-bundesliga.de/ http://www.cvf.cz/ http://www.tvf.org.tr/ http://www.lnv.fr/ http://www.fvu.in.ua/ opracowanie własne