W ostatniej serii spotkań siatkarskiej Ligi Narodów reprezentacja Polski zmierzyła się z Argentyńczykami. Momentami spotkanie miało wyrównany przebieg, jednak podopieczni Viatal Heynena kontrolowali przebieg gry. Ostatecznie spotkanie zakończyło się w trzech setach.
Spotkanie lepiej rozpoczęli biało-czerwoni, a przechodzącą piłkę wykorzystał Karol Kłos (3:1). Natomiast z drugiej strony siatki skutecznie ręce blokujących obijał Cristian Poglajen (3:5), a skuteczności nie tracił również Michał Kubiak (7:4). Na przerwę techniczną zespoły schodziły przy prowadzeniu Polaków (8:6), które utrzymywało się również po kolejnych atakach Kamila Semeniuka (13:10). Na przestani seta prowadzenie naszej reprezentacji rosło (16:12), choć obie drużyny nie wustrzehalu się również błędów w polu zagrywki. Jednak po punktowym serwisie Fabiana Drzyzgi o czas poprosił szkoleniowiec reprezentacji Argentyny (19:12). Po powrocie na plac gry przepychankę na siatce wygrał Facundo Conte (14:20). W końcówce rywale, po dobrych akcjach, zaczęli odrabiać starty (21:24). Ostatecznie premierową odsłonę zakończył Karol Kłos (25:21).
Drugą partię zespoły rozpoczęły od wymiany punktów między zespołami (2:2), a sytuacyjną akcję skończył Karol Kłos (4:3). Z pola zagrywki punktował Agustín Loser (5:5), natomiast w kontrataku zameldował się Michał Kubiak (7:5). Po przerwie technicznej drużyny grały cios za cios, lecz na prowadzeniu pozostawali biało-czerwoni (10:9). Ze skrzydła ręce Polaków obijał Facundo Conte (10:11), a z drugiej piłki kiwał Fabian Drzyzga (14:13). Wyrównany fragment gry trwał dłuższy czas (17:17), ale w końcówce Polacy zaczęli budować prowadzenie (20:18). Z prawego skrzydła atakował Łukasz Kaczmarek (22:20). Podopieczni Vitala Heynena nie tracili koncentracji i po ataku Michała Kubiaka przechylili szale zwycięstwa na swoją korzyść (25:22).
Trzecią partię zespoły rozpoczęły od wyrównanego fragmentu gry (4:4), a w kolejnych akcjach zawodnicy obu drużyn nie zwalniali ręki (7:7). Po przerwie technicznej skutecznie na skrzydle zameldował się Bartosz Kurek (10:7), a z pola zagrywki punktował Mateusz Bieniek (12:8). W kolejnych akcjach raz po raz atakował Bartosz Kurek, a przewaga Polaków rosła do sześciu punktów (15:9). Pomimo prób Argentyńczycy nie byli w stanie zatrzymać rozpędzonych biało-czerwonych (20:14). W końcówce na skrzydle zameldował się na skrzydle jeszcze Cristian Poglajen (17:22). Po ataku Michała Kubiaka Polacy mieli piłkę meczową (24:18), a w kolejnej akcji seta oraz cały mecz biało-czerwoni zakończyli punktowym blokiem (25:18).
Polska – Argentyna 3:0 (25:21; 25:22; 25:18)
Składy zespołów
Polska: Bartosz Kurek, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Kamil Semeniuk, Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Paweł Zatorski (libero) oraz Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz
Argentyna: Cristian Poglajen, Facundo Conte, Agustín Loser, Bruno Lima, Luciano De Cecco, Martín Ramos, Santiago Danani (libero)
Źródło: Informacja własna