Bartłomiej Kluth na dłużej w Kędzierzynie-Koźlu

Choć sezon trwa w najlepsze to włodarze plusligowych klubów rozpoczęli już budowę zespołów na rozgrywki 2021/2022. Nie inaczej jest w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie na drugi sezon zdecydował się pozostać atakujący, Bartłomiej Kluth, który na Opolszczyznę przeniósł się z włoskiej Werony.

Bartłomiej Kluth to jeden z wychowanków gdańskiego Trefla, z którym rywalizował na parkietach Młodej Ligi oraz debiutował na plusligowych parkietach. W 2014 roku atakujący przeniósł się do ówczesnej drużyny Ślepska Malow Suwałki, a w kolejnych latach reprezentował barwy również drużyny z Kęt. Przed rozpoczęciem sezonu 2016/2017 Bartłomiej Kluth na dobre wrócił do PlusLigi, a jego wybór padł na drużynę ze Szczecina, gdzie grał do momentu rozpadu klubu. Ponad to atakujący zdobywał doświadczenie w lidze izraelskiej oraz włoskiej, gdzie w minionym sezonie grał dla Calzedonii Werona. Przed rozpoczęciem rozgrywek 2020/2021 siatkarz zdecydował się na powrót do Polski i został zmiennikiem Łukasza Kaczmarka w Kędzierzynie-Koźlu. Bartłomiej Kluth regularnie pojawia się na boisku, zarówno w PlusLidze jak i w Lidze Mistrzów, a dobra postawa atakującego skutkowała przedłużeniem kontraktu o kolejny rok. „Chciałem zostać również dlatego, że widzę tutaj perspektywę dalszego rozwoju jako zawodnik. Wierzę też, że mogę pomóc drużynie i swoją grą będę mógł spłacić zaufanie, którym mnie obdarzono. Czasowo tak naprawdę wszystko działo się bardzo szybko, dzień po otrzymaniu propozycji już doszliśmy do porozumienia. Jeżeli jako zawodnik otrzymuję propozycję pozostania w klubie już w styczniu to również jest dla mnie ważny sygnał. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak to wszystko się potoczyło i mam nadzieję, że zarówno w tym, jak i kolejnym sezonie razem będziemy walczyć o najwyższe cele” – mówi Barłomiej Kluth, który tylko na krajowych parkietach dołożył do dorobku drużyny prawie siedemdziesiąt „oczek”.

Bartłomiej Kluth to drugi zawodnik kędzierzyńskiej drużyny, który jest pewny swojego losu w następnym sezonie, ponieważ kilka dni temu włodarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle informowali o przedłużeniu kontraktu z amerykańskim środkowym, Davidem Smithem.

Obecnie podopieczni Nikoli Grbicia przygotowują się do rozegrania ostatnich, trzech, meczów sezonu zasadniczego, gdzie zmierzą się kolejno z GKS-em Katowice, Cuprum Lubin oraz drużyną z Warszawy. Na kędzierzynian czeka też rywalizacja w TAURON Pucharze Polski, gdzie po drugiej stronie siatki stanie Asseco Resovia Rzeszów oraz w kolejnej fazie Ligi Mistrzów, gdzie w wyniku losowania polski zespół zmierzy się z Cucine Lube Civitanovą.

Źródło: zaksa/pl/opracowanie własne