PlusLiga: Jurajscy Rycerze wywożą z Olsztyna trzy punkty

W kolejnym spotkaniu PlusLigi Aluron CMC Zawiercie w trzech setach pokonał Indykpol AZS Olsztyn. Olsztynianie tylko w pierwszym secie postawili rywalom trudne warunki, natomiast w kolejnych odsłonach popełnili dużo błędów własnych. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został rozgrywający Jurajskich Rycerzy, Maximiliano Cavanna.

 

 

Mecz od dwupunktowego prowadzenia rozpoczęli zawodnicy z Olsztyna (2:0), a ze środka siatki punktował Dmytro Teryomenko (4:0). Na taki bieg wydarzeń zareagował Igor Kolaković, a pierwszy punkt dla przyjezdnych zdobył Garrett Maugatutia (1:5). Kolejną dobrą akcję na korzyść swojej drużyny zakończył Damian Schulz (8:1), jednak wyższość bloku Jurajskich Rycerzy musiał uznać Wojciech Żaliński (3:8). W kolejnych fragmentach zawiercianie zaczęli odrabiać straty (7:10), a z drugiej linii atakował Piotr Orczyk (9:12). Kilka chwil później o czas poprosił Daniel Castellani (11:13), a po powrocie na plac gry do wyrównania doprowadził Mateusz Malinowski (13:13). Dobrą serię gości przerwał kontratak w wykonaniu Wojciecha Żalińskiego (14:14). W kolejnych fragmentach drużyny toczyły grę punkt za punkt (18:18). W końcówce, po ataku Mateusza Malinowskiego, na dwupunktowe prowadzenie wyszli Jurajscy Rycerze (21:19). Z prawego skrzydła technicznym atakiem popisał się Ruben Schott (20:22), jednak kilka chwil później seta zakończył Mateusz Malinowski (25:23).

 

 

Druga partia rozpoczęła się od wymiany punktów między zespołami (2:2), a z lewego skrzydła po raz kolejny punktował Piotr Orczyk (3:2). Kilka chwil później jedną z dłuższych akcji na korzyść swojej drużyny rozstrzygnął Mateusz Malinowski (6:3). O czas poprosił szkoleniowiec Indykpolu AZS-u Olsztyn, lecz po zakończeniu przerwy w dalszym ciągu to zawiercianie nadawali rytm gry (9:3). Serię gości przerwał Ruben Schott (4:9). W kolejnych akcjach goście nie tracili koncentracji, a kolejne akcje kończył Mateusz Malinowski (13:7). Z pola zagrywki punktował Damian Schulz (10:14), lecz pomimo problemów z przyjęciem mocnym atakiem popisał się Piotr Orczyk (16:11). Na środku siatki zameldował się Rojas Javier Octavio Concepcion (13:17). Jednak po kolejnym ataku Mateusza Malinowskiego o czas poprosił Daniel Castellani (19:13). W końcówce z szóstej strefy atakował jeszcze Ruben Schott (16:22), a z pola zagrywki punktował Robbert Andringa (17:22). Dobry fragment gry gospodarzy przerwał atak Piotra Orczyka (24:18), i po chwili seta zakończył Mateusz Malinowski (25:18).

 

 

Rojas Javier Octavio Concepcion rozpoczął trzecią partię od dobrego ataku ze środka siatki (1:0), a w odpowiedzi z pola zagrywki punktował Mateusz Malinowski (2:1). W pierwszych fragmentach dobrze po zawierciańskiej stronie siatki funkcjonowała formacja bloku, która zatrzymała Robberta Andringi (5:3). Natomiast ręce rywali skutecznie obijał Ruben Schott (5:7), lecz kilka chwil później zatrzymany został Damian Schulz (9:5). Pierwszą przerwę na żądanie zdecydował się wykorzystać szkoleniowiec zespołu z Olsztyna. W kolejnych fragmentach zawodnicy Aluron CMC utrzymywali kilkupunktową zaliczkę (12:7). Na prawym skrzydle zameldował się Damian Schulz (9:13), jednak lepiej w kontratakach prezentowali się zawiercianie (16:11). Rojas Javier Octavio Concepcion zatrzymany został przez pojedynczy blok Patryka Czarnowskiego (20:13). Pomimo prób olsztynianie nie byli w stanie przeciwstawić się rywalom, a kilka minut później seta i całe spotkanie zakończył błąd Damiana Schulza (25:16).

 

Indykpol AZS Olsztyn – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (23:25; 18:25; 16:25)

MVP: Maximiliano Cavanna

 

 

Składy zespołów

 

Indykpol AZS Olsztyn: Rojas Javier Octavio Concepcion, Damian Schulz, Kamil Droszyński, Dmytro Teryomenko, Ruben Schott, Wojciech Żaliński, Jędrzej Gruszczyński (libero) oraz Robbert Andringa, Mateusz Poręba, Przemysław Stępień.

 

Aluron CMC Warta Zawiercie: Mateusz Malinowski, Flavio Gulaberto, Maximiliano Cavanna, Piotr Orczyk, Garrett Maugatutia, Patryk Czarnowski, Michał Żurek (libero)

 

 

Źródło: Informacja własna