W rozgrywanym awansem meczu XIII kolejki BKS Visła Bydgoszcz podejmowała zespół Aluron Virtu CMC Zawiercie. Podopieczni Marka Lebedewa musieli uznać wyższość rywali w pierwszym secie, lecz w kolejnych odsłonach pewnie wykorzystywali swoje szanse. Zawiercianie dopisali do swojego konta komplet „oczek”, a zawodnikiem meczu został wybrany Mateusz Malinowski.
Spotkanie rozpoczęło się od wymiany punktów między zespołami (1:1), a kilka chwil później bydgoszczanie wyszli na prowadzenie (3:1). Podopieczni Marka Lebedewa doprowadzili do wyrównania (3:3), jednak w kolejnych fragmentach lepiej radzili sobie miejscowi (11:7). Zawodnicy Aluron Virtu CMC Zawiercia zaczęli odrabiać starty, a o czas poprosił opiekun gospodarzy (12:13). Po powrocie na plac gry bydgoszczanie nie zwalniali tempa i w kolejnych akcjach utrzymywali zaliczkę (17:14). Jednak zawiercianie po bloku na Jakubie Urbanowiczu po raz kolejny doprowadzili do remisu (18:18). W końcówce na środku siatki zameldował się Patryk Czarnowski (20:19), lecz po chwili atakował Toneck Stern (20:21). Po chwili bydgoszczanie ponownie wyszli na prowadzenie (23:21), a po chwili gospodarze zakończyli premierową odsłonę (25:23).
Druga partia rozpoczęła się od dwupunktowego prowadzenia bydgoszczan (2:0). W kolejnych akcjach gospodarze utrzymywali prowadzenie lecz zawiercianie nie zamierzali się poddawać i doprowadzili do remisu (5:5). Między zespołami nawiązała się walka punkt za punkt, a na tablicy wyników raz po raz pojawiał się remis (8:8). Po kolejnej dobrej akcji zawiercianie wyszli na prowadzenie (11:8). Obie drużyny były bardzo zmotywowane, a w polu zagrywki punktował Paweł Gryc (13:14). Kilka chwil później zatrzymany został Mateusz Malinowski (16:16). Na taki bieg wydarzeń szybko zareagował Mark Lebedew, a po powrocie na plac gry Jurajscy Rycerze ponownie wyszli na prowadzenie (20:17). W końcówce skutecznie ręce rywali obił Gonzalo Quiroga (21:21). Zawiercianie nie tracili jednak koncentracji i po ataku Mateusza Malinowskiego mieli piłkę setową (24:22). Kilka chwil później przyjezdni zakończyli seta i doprowadzili do remisu w całym meczu (25:22).
Pierwsze fragmenty trzeciej partii miały wyrównany przebieg (3:3), kilka chwil później to zawiercianie zaczęli budować prowadzenie (7:3). Na taki bieg wydarzeń szybko zareagował trener BKS-u Visły Bydgoszcz, a po powrocie na plac gry atakował Marcin Kania (8:6). Kilka akcji później asa serwisowego posłał Tomasz Kalembka (8:10). Obie drużyny były bardzo zmotywowane, a kibice mogli obserwować emocjonujące wymiany, lecz w dalszy ciągu na prowadzeniu pozostawali Jurajscy Rycerze (15:11). Z dobrej strony po raz kolejny pokazał się Marcin Waliński (18:13), a bydgoszczanie nie potrafili znaleźć rozwiązania na cierpliwie grających rywali. W końcówce atakował Mateusz Malinowski (22:17). W kolejnych akacjach gospodarze próbowali jeszcze nawiązać walkę z rywalami, lecz kilka chwil później zatrzymany został Gonzalo Quiroga i zawiercianie zapisali na swoje konto kolejną partię (25:19).
Czwarta część spotkania lepiej rozpoczęła się dla zawodników z Bydgoszczy (2:0), a kilka chwil później punktował Jakub Peszko (5:2). W kolejnych akcjach zawiercianie zniwelowali stratę do jednego punktu (4:5), lecz kolejne „oczka” zdobywał Toneck Stern (6:4). Gra toczyła się punkt za punkt, lecz w dalszym ciągu na prowadzeniu pozostawali gospodarze (8:7). Po zagrywce Marcina Walińskiego na tablicy wyników pojawił się remis (9:9). Wyrównany fragment nie trwał jednak długo bowiem zawiercianie nie zwalniali tempa i pewnie kończyli kolejne akcje (14:12). Na lewym skrzydle zameldował się Marcin Waliński (16:12), a o czas poprosił Przemysław Michalczyk. Po powrocie na plac gry atakował Paweł Gryc (13:17). Jednak w kolejnych fragmentach na środku siatki zameldował się Marcin Kania (20:18). Gra toczyła się punkt za punkt, lecz zawiercianie utrzymali koncentracje i doprowadzili do zakończenia seta oraz całego meczu (25:22).
BKS Visła Bydgoszcz – Aluron Virtu CMC Zawiercie 1:3
(25:23; 22:25; 19:25; 22:25)
MVP: Mateusz Malinowski
Składy zespołów:
BKS Visła Bydgoszcz: Janusz Gałązka, Toneck Stern, Tomasz Kalembka, Gonzalo Quiroga, Jakub Peszko, Jakub Urbanowicz, Kamil Szymura (libero) oraz Tomasz Bonisławski (libero), Paweł Gryc, Radosław Gil, Dawid Woch,
Aluron Virtu CMC Zawiercie: Marcin Waliński, Arash Dosjanh, Mateusz Malinowski, Marcin Kania, Wojciech Ferens, Patryk Czarnowski, Taichiro Koga (libero) oraz Pieter Verhess,
Źródło: Informacja własna