Bartosz Kurek do ONICO Warszawa dołączył w grudniu i od tego czasu był filarem swojego zespołu, w każdym meczu biorąc ciężar gry na swoje barki jako lider drużyny. Jak jednak poinformowali włodarze stołecznego klubu, kontuzja pleców spowodowała, że sezon 2018/2019 dla Bartosza Kurka dobiegł już końca.
Filar drużyny
Bartosz Kurek do zespołu ONICO Warszawa dołączył w grudniu, gdy w związku z problemami finansowymi opuścił Stocznię Szczecin, od tego czasu atakujący wystąpił w trzynastu spotkaniach i dla warszawskiej drużyny zdobył dwieście trzydzieści „oczek”. Siatkarz był jednym z filarów zespołu, lecz jak poinformowali włodarze ONICO Warszawa, Bartosz Kurek nie wspomoże drużyny w najbliższych meczach półfinałowych, a także w kolejnych spotkaniach. Zawodnik od dłuższego czasu zmagał się z bólami pleców, lecz te nasiliły się w ostatnim czasie, a po szczegółowych badaniach zdecydowano o wdrożeniu leczenia. Taki bieg wydarzeń spowodował, że dla Bartosza Kurka sezon 2018/2019 dobiegł końca i teraz zawodnik będzie skupiał się wyłącznie na powrocie do zdrowia. Decyzję o zastosowaniu takich działań zostały podjęte również po konsultacji ze sztabem medycznym reprezentacji Polski, bowiem na razie nie wiadomo jak długo będzie trwał powrót atakującego do pełnej sprawności. „Bartek Kurek od dłuższego czasu zmagał się z bólami krzyża, niestety w zeszłym tygodniu doszło do nasilenia dolegliwości. Wykonane badania wykazały, że należy pilnie wdrożyć leczenie, by zapobiec pogłębieniu się kontuzji i nie ryzykować zdrowiem zawodnika. Sytuacja nie jest na tyle poważna, by w jakikolwiek sposób zagrażała możliwości dalszego uprawiania siatkówki, ale niewątpliwie potrzebna jest przerwa. Zawodnik wspólnie z klubem, kadrą medyczną ONICO i reprezentacji Polski podjęli decyzję o przerwie medycznej i wdrożeniu odpowiedniego leczenia” – powiedział lekarz drużyny, doktor Grzegorz Adamczyk.
ONICO Warszawa we wtorek rozpoczną zmagania w półfinale PlusLigi, gdzie zmierzy się z Jastrzębskim Węglem. Kontuzja podstawowego atakującego utrudnia drużynie przygotowanie się do walki o miejsce w finale. Do dyspozycji trenera Stephane’a Antigi pozostaje jeszcze Sharone Vernon-Evans. Dodatkowo prawdopodobnie włodarze ONICO Warszawa będą chcieli uzyskać zgodę na przeprowadzenie transferu medycznego, by wspomóc zespół w decydujących spotkaniach.
Źródło: onicowarszawa.pl/opracowanie własne