Liga A: Kolejne zwycięstwo Lindemans Aalst i Greenyard Maaseik. Pierwsza wygrana Axis Guibertin

W ósmej kolejce ligi belgijskiej doszło tylko do jednego pojedynku zakończonego podziałem punktów na korzyść drużyny Axis Guibertin. Kolejne zwycięstwa zanotowały na swoim koncie ekipy Lindemans Aalst i Greenyard Maaseik z Polakami w składzie, a także Knack Roeselare, które bez porażki prowadzi w tabeli sezonu 2018/2019.

 

Zespół Tectum Achel w meczu ósmej kolejki podejmował  Prefaxis Menen. Goście prowadzili w meczu już 2:0, ale siatkarze z Achel zdołali powrócić do gry w trzeciej odsłonie. Przedłużyli swoje szanse w meczu, lecz czwarta partia ponownie należała do ekipy z Menen, która dopisała do tabeli komplet punktów.

 

Siatkarze Prefaxis Menen przyjmowali na poziomie 68% (19% przyjęcia perfekcyjnego), a to przełożyli na 51% skuteczność gry w ataku. Przeciwnicy natomiast zanotowali niższą jakość przyjęcia zagrywki – 58% (25% przyjęcia perfekcyjnego), a w ataku zagrali z 44% skutecznością. W polu serwisowym skuteczniejsi byli goście, którzy posłali 5 asów serwisowych przy 3 po stronie rywali. W bloku natomiast o 2 punkty skuteczniejsi byli gospodarze, zdobywając tym elementem 14 „oczek”.

 

W Prefaxis Menen najlepiej punktującym graczem był Jente De Vries, który zdobył 26 punktów, zdobywając 3 asy serwisowe i 4 punktowe bloki. Atakował ze skutecznością 54%, kończąc 19 akcji na 35 rozegranych.

 

Po przeciwnej stronie siatki liderem był Ward Van Dyck, który zdobył 20 „oczek”, a w swoim dorobku miał 1 asa serwisowego i 3 punktowe bloki. Atakował ze skutecznością 57%, czyli na 28 posłanych do niego piłek skończył 16. Przyjmował natomiast na poziomie 80% (33% przyjęcia perfekcyjnego).

 

Tectum Achel – Prefaxis Menen 1:3 (21:25, 24:26, 25:19, 17:25)

 

MVP: Xavi Folguera Estruga

 

Składy drużyn:

 

Tectum Achel: Brian Schouren, Raygid Isea, Ward Van Dyck, Brecht Campforts, Rob Bontje, Tim Verschueren, Koen Brouns (libero) oraz Bart Janssen, Allan Van De Loo, Wouter Verhees,

 

Prefaxis Menen: Jelle Sinnesael, Gilles Vandecaveye, Jente De Vries, Anshel Ver Eecke, Wannes de Beul, Xavi Folguera Estruga, Lowie Stuer (libero) oraz Eldin Demirovic, Lars Maddens, Basile Andriessen, Edvinas Vaskelis

 

 

 

Drużyna Lindemans Aalst w meczu ósmej rundy Ligi A podejmowała Caruur Volley Gent. Pierwsze dwie partie padły łupem ekipy z Aalst, a zakończyły się kolejno różnicą 3 i 4 punktów. W trzeciej partii swoje szanse w meczu przedłużyli goście, ale czwarty set wyraźnie należał do gospodarzy, którzy dopisali do tabeli trzy punkty.

 

Siatkarze Lindemans Aalst przyjęcie na poziomie 48% (26% przyjęcia perfekcyjnego) przełożyli na 56% skuteczność ataku. Przeciwnicy zaś przyjmowali z jakością 45% (13% przyjęcia perfekcyjnego), a w ataku zanotowali 48% skuteczność. W polu serwisowym skuteczniejsi byli gospodarze, posyłając 7 punktowych zagrywek przy 5 po stronie rywali. W bloku natomiast obie ekipy zdobyły po 8 „oczek”.

 

W ekipie Lindemans Aalst liderem był Fredrik Gustavsson, który zdobył 24 punkty, mając w swoim dorobku 1 asa serwisowego. Atakował ze skutecznością 66%, czyli skończył 23 akcje na 35 rozegranych do niego. Wśród występujących w zespole Polaków najlepiej punktował Adrian Staszewski, zdobywając 15  „oczek”, a w tym posłał 4 asy serwisowe i ustawił 1 skuteczny blok. Atakował z 50% skutecznością, czyli skończył 10 piłek na 20, zaś przyjmował na poziomie 73% (47% przyjęcia perfekcyjnego). Janusz Górski do dorobku drużyny dołożył 9 punktów, mając w swoim dorobku 1 asa serwisowego i 1 punktowy blok. Atakował ze skutecznością 33%, kończąc 7 akcji na 21, zaś przyjmował na poziomie 48% (24% przyjęcia perfekcyjnego). Jan Firlej zdobył 5 punktów – 2 blokiem i 3 atakiem (100% ). Patryk Strzeżek pojawił się na zmianie w drugim i trzecim secie, ale nie punktował.

 

Po przeciwnej stronie siatki najlepiej punktował Stijn Van Schie, który zdobył 22 „oczka” spośród 41 rozegranych do niego akcji, co dało mu 54% skuteczność. Do tego dołożył przyjęcie na poziomie 48% (12% przyjęcia perfekcyjnego).

 

Lindemans Aalst – Caruur Volley Gent 3:1 (25:22, 25:21, 23:25, 25:16)

 

MVP: Dennis Deroey

 

Składy drużyn:

 

Lindemans Aalst: Laszlo Da Paepe, Fredric Gustavsson, Janusz Górski, Jan Firlej, Adrian Staszewski, Martijn Colson, Dennis Deroey (libero) oraz Patryk Strzeżek, Robbe Vandeveyer, Seppe Van Heyweghen, Tim Smit

 

Caruur Volley Gent: Leonis Dedeyne, Michiel Ahyi, Chris Ogink, Stijn Van Schie, Tim Degruyter, Jakub Kovac, Bert Dufraing (libero) oraz Kevin Bessee, Milan Thielemans Yhomas Konings

 

 

 

W trzecim sobotnim starciu ekipa Greenyard Maaseik podejmowała zespół Amigos Van Pelt Zoersel. Gospodarze od początku narzucili przeciwnikom swoje tempo gry zwyciężając wyraźnie w pierwszych dwóch setach. W trzeciej partii goście postawili rywalom opór, ale nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. W związku z tym gracze z Maaseik dopisali do tabeli kolejne 3 punkty.

 

Siatkarze z Maaseik przyjmowali na poziomie 56% (21% przyjęcia perfekcyjnego), a to przełożyli na 44% skuteczność gry w ataku. Przeciwnicy w przyjęciu zanotowali jedynie 26% jakości (7% przyjęcia perfekcyjnego), zaś atakowali z 32% skuteczność. W polu serwisowym i w grze blokiem skuteczniejsi byli gospodarze, posyłając 11 punktowych zagrywek wobec 2 po stronie rywali, a także ustawili 10 punktowych bloków przy 3 blokach gości.

 

W Greenyard Maaseik najlepiej punktującym graczem był Timo Tammemaa, który jako jedyny zdobył dwucyfrową liczbę punktów – 14. W swoim dorobku zgromadził 6 asów serwisowy i 3 punktowe bloki. Atakował ze skutecznością 71% i skończył 5 akcji na 7 rozegranych. Robert Wójcik do dorobku zespołu dołożył 8 „oczek”, mając na koncie 1 asa serwisowego i 1 punktowy blok. Atakował z 43% skutecznością, kończąc 6 piłek na 14.

 

Po przeciwnej stronie siatki najwięcej punktów zdobył Jeroen Oprins. Zdobył 7 punktów spośród 20 rozegranych do niego akcji, co dało mu 35% skuteczności w ataku.

 

Greenyard Maaseik – Amigos Van Pelt Zoersel 3:0 (25:17, 25:9, 25:23)

 

MVP:

 

Składy drużyn:

 

Greenyard Maaseik: Robert Wójcik, Timo Tammemaa, Jelte Maan, Jay Blankenau, Seppe Baetens, Aleks Grozdanov, Justr Dronkers (libero) oraz Simon Peeters,

 

Amigos Van Pelt Zoersel: Dirk Luyten, Jonathan Devriese, Thomas Hofmans, Robin Blondeel, Jef Vleugels, Tijs Van Der Maat, Jesper Ribbens (libero) oraz Jan Loosen, Jonas Colson, Jeroen Oprins, Robin De Bont (libero), Matthias Blondeel

 

 

 

W niedzielę ekipa VBC Waremme zmierzyła się na własnym boisku z Knack Roeselare. Goście od początku narzucili swój rytm gry, zwyciężając w pierwszej partii z przewagą 11 punktów. W pozostały dwóch odsłonach również nie tracili kontroli nad grą, chociaż goście postawili im opór i przekroczyli granicę 20 punktów.

 

Siatkarze Knack Roeselare przyjmowali na poziomie 60% (23% przyjęcia perfekcyjnego), a to przełożyli na 62% skuteczności gry w ataku. Przeciwnicy przyjmowali na poziomie 58% (27% przyjęcia perfekcyjnego), a w ataku zanotowali 31% skuteczność. W polu serwisowym skuteczniejsi byli gospodarze, posyłając 9 punktowych zagrywek przy 6 po stronie rywali. Goście zaś lepsi okazali się w grze blokiem, ustawiając ich 9 przy 5 blokach graczy z Waremme.

 

W Knack Roeselare najlepiej punktującym graczem był Hendrik Tuerlinckx, który zdobył 17 punktów, mając w dorobku 2 asy serwisowe i 1 punktowy blok. Atakował ze skutecznością 82%, czyli skończył 14 akcji na 17 rozegranych do niego.

 

Po przeciwnej stronie siatki liderami byli Serghei Predius oraz Roman Abinet – obaj zdobyli po 10 punktów. Pierwszy z graczy w swoim dorobku zgromadził 4 asy serwisowe. Atakował ze skutecznością 26%, kończąc 6 akcji na 23, a do tego przyjmował na poziomie 73% (27% przyjęcia perfekcyjnego). Roman Abinet posłał 1 asa serwisowego i ustawił 1 punktowy blok. Atakował z 33% skutecznością, kończąc 8 akcji na 24.

 

VBC Waremme – Knack Roeselare 0:3 (14:25, 21:25, 21:25)

 

MVP:

 

Składy drużyn:

 

VBC Waremme: Serghei Predius, Chris Zuidberg, Zan novljan, Joao Oliveira, Lienert Cosemans, Roman Abinet, Julien Gatineau (libero) oraz Lucas Lallemand, Clemens Evrard, Joery Van Der Velden

 

Knack Roeselare: Brett Waldh, Hendrik Tuerlinckx, Pieter Coolman, Sam Holt, Matthijs Verhanneman, Rune Fasteland, Stijn Dejonckhere (libero) oraz Ruben Van Hirtum, Lou Kindt,

 

 

 

W ostatnim meczu tej rundy zmagań zespół Axis Guibertin podejmował BDO Haasrode Leuven. Kibice mogli obserwować pięciosetową walkę. Chociaż gospodarze prowadzili już 2:0, zwyciężyli dopiero po tie-breaku.

 

Siatkarze Axis Guibertin przyjmowali na poziomie 53% (28% przyjęcia perfekcyjnego), a to przełożyli na 44% skuteczność w ataku. Przeciwnicy przyjmowali nieco lepiej, bo na poziomie 60% (24% przyjęcia perfekcyjnego), natomiast w ataku zanotowali 41% skuteczność. W polu serwisowym skuteczniejsi byli o punkt gospodarze, posyłając 6 asów serwisowych, a w bloku obie ekipy zdołały po 9 punktów.

 

W ekipie Axis Guibertin najlepiej punktującym graczem był Aljosa Urnaut, który zdobył 21 „oczek”, a w swoim dorobku zgromadził 1 asa serwisowego i 2 punktowe bloki. Atakował ze skutecznością 40%, kończąc 18 akcji na 45 rozegranych do niego. Krzysztof Gulak dołożył do dorobku 17 „oczek”, mając na swoim koncie 1 asa serwisowego i 2 punktowe bloki. Atakował z 44% skutecznością, kończąc 14 piłek na 32 posłane do niego. Do tego dołożył grę w przyjęciu na poziomie 58% (33% przyjęcia perfekcyjnego).

 

Po przeciwnej stronie siatki liderem był Gil Hofmans, który zdobył 20 punktów na 52 rozegrane do niego akcje, co dało mu 38% skuteczność.

 

Axis Guibertin – Haasrode Leuven 3:2 (21:25, 25:19, 25:21, 23:25, 15:9)

MVP:

 

Składy drużyn:

 

Axis Guibertin: Krzysztof Gulak, Dimitri Korotkov, Sander Deruyck, Guilaume Godart, Quentin Gusbin, Aljosa Urnaut, Sebastien Dumont (libero) oraz Aleksa Miladinovic, Allan Wasilewski, Casey Knight

 

Haasrode Leuven: Niels Hysegoms, Thomas Pardon, Gil Hofmans, Berre Peters, Mathieu Vanneste, Iwan Verelst, Tim Verstraete (libero) oraz Martin Pavelka, Jens Christiaens, Florian Malisse, Frederico Siqueira

 

 

 

Źródło: http://www.euromillionsvolleyleague.be / opracowanie własne