Michał Kubiak: „Jesteśmy w czwórce najlepszych drużyn świata, ale dla nas to nie jest szczyt marzeń”

Reprezentanci Polski do awansu do półfinału Mistrzostw Świata potrzebowali zaledwie wygranego seta z Włochami. Podopieczni trenera Vitala Heynena kwalifikację do najlepszej czwórki zapewnili sobie już w premierowej partii, w której pokonali gospodarzy turnieju 25:14. „Nie jesteśmy tutaj z przypadku” – powiedział po starciu Michał Kubiak.

 

Przed spotkaniem z Włochami reprezentanci Polski zdawali sobie sprawę z tego, że do awansu do półfinału potrzeba im niewiele. Podopieczni trenera Vitala Heynena musieli bowiem wygrać jedną partię bądź uzyskać więcej niż sześćdziesiąt jeden punktów w całym meczu. Biało-czerwoni pokonali rywali już w premierowej odsłonie, co dało im upragnioną kwalifikację do najlepszej czwórki turnieju. „Wytrzymaliśmy całą atmosferę, która towarzyszyła nam od początku tego spotkania. Byliśmy dodatkowo naładowani, bo wiedzieliśmy, że do zwycięstwa potrzeba nam tyle, ile potrzeba. Spekulacji było milion, ale my chcieliśmy wygrać to spotkanie i z takim nastawieniem wyszliśmy na tego pierwszego seta” – powiedział po meczu z Włochami kapitan reprezentacji Polski, Michał Kubiak.

 

Po pierwszej partii tego spotkania, kiedy było już wiadomo, że biało-czerwoni powalczą o medale Mistrzostw Świata, trener Vital Heynen dokonał zmian. Na boisku pojawili się zwodnicy, którzy w tym turnieju na boisku spędzili mniej czasu. Mimo iż zmiennicy walczyli, to jednak nie udało im się pokonać gospodarzy. Włosi bowiem okazali się lepsi od Polaków, ale udało im się wygrać dopiero po tie-breaku. „Chcieliśmy pokazać, że naprawdę jesteśmy dobrą drużyną i umiemy wygrywać. Nie jesteśmy tutaj z przypadku” – zaznaczył Michał Kubiak, który w tym meczu zdobył siedem punktów, ale grał jedynie w premierowej partii.

 

Podopieczni trenera Vitala Heynena zajęli ostatecznie pierwsze miejsce w grupie J i w półfinale zmierzą się z Amerykanami, którzy w całym turnieju są najrówniej grającą drużyną. Podopieczni trenera Johna Sperawa do tej pory przegrali tylko jedno spotkanie, z Brazylijczykami. Polacy dzięki swojej dobrej grze znaleźli się w półfinale i powalczą o medale, ale jak przyznaje Michał Kubiak, polska drużyna nie podda się i będzie starała się zdobyć medal. „Jesteśmy w czwórce najlepszych drużyn świata, ale dla nas to nie jest szczyt marzeń. Jesteśmy w półfinale, wszystko jest fajnie. Na pewno się nie położymy, damy z siebie wszystko i mam nadzieję, że w niedzielę będziemy świętować” – powiedział kapitan reprezentacji Polski.

 

Spotkanie pomiędzy Polakami a Amerykanami rozpocznie się o godzinie 21.15, a transmisję z tego meczu przeprowadzi TVP oraz Polsat Sport.

 

 

 

Źródło: Informacja własna