Po zakończeniu sezonu 2017/2018 w Aluronie Virtu Warcie Zawiercie doszło do przebudowy składu, co spowodowało również zmianę na stanowisku kapitana zespołu. W nadchodzących rozgrywkach ligowych funkcję tę będzie pełnił Michał Masny, który do Zawiercia przeniósł się z Cuprum Lubin, gdzie również był kapitanem.
Bezcenne doświadczenie
Decyzją sztabu szkoleniowego Michał Masny w nadchodzących rozgrywkach będzie pełnił funkcję kapitana Aluronu Virtu Warty Zawiercie. Tym samym siatkarz jest kolejnym rozgrywającym, który został kapitanem zespołu, wcześniej tą funkcję pełnił Grzegorz Pająk. Michał Masny do drużyny dołączył po zakończeniu sezonu 2017/2018 i wiadomo, że będzie jednym z filarów zawierciańskiej drużyny. „Jestem bardzo wymagający wobec siebie i jednocześnie bardzo dużo wymagam również od innych. Z wiekiem wiem kiedy to ma sens, kiedy przystopować, kiedy wymagać, a kiedy odpuścić. Pewnie trenerzy przez pozycję rozgrywającego też może na to patrzą, że jako rozgrywający mogę sam sobie to organizować i dlatego decydują się powierzyć mi rolę kapitana” – mówi Michał Masny, który ma za sobą już wiele sezonów na plusligowych parkietach. Rozgrywający w byciu kapitanem ma już wprawę, przeszłości pełnił tę funkcje w Jastrzębskim Węglu i Cuprum Lubin, a także przez 10 lat w reprezentacji Słowacji. „Pod tym względem, że byłem również 10 lat kapitanem w reprezentacji Słowacji i jest to odpowiedzialność. Nie o wyniki, ale o inne rzeczy. Odpowiedzialność za całą drużynę. Moim zdaniem kapitan musi dbać o to, że zespół jak gdzieś wychodzi, to ustala jak ma wyglądać. Jeśli gdzieś się jedzie to odpowiedzialność, aby było wszystko w porządku. Żeby wszystko funkcjonowało tak jak należy” – dodaje Michał Masny. Słowacki siatkarz nie będzie postacią nikomu nie znaną, ponieważ miał już okazję pracować z nowym szkoleniowcem Aluronu Virtu Warty Zawiercie. Rozgrywający doskonale zna trenera Marka Lebedewa, z czasów występów w Jastrzębskim Węgla, co jak podkreśla, ułatwi współpracę. „Wiem, czego on oczekuje ode mnie, a czego ja oczekuje od niego. Od samego początku, jak byliśmy w Jastrzębskim Węglu to mamy takie same poglądy na siatkówkę. Relacja pomiędzy mną a Markiem od samego początku dobrze się układała” – powiedział Michał Masny.
Źródło: aluronvirtu.pl/ opracowanie własne