Jakub Turski jest drugim, po Jakubie Popiwczaku, zawodnikiem Jastrzębskiego Węgla, który przedłużył umowę z klubem. Kontrakt został podpisany na rok z możliwością prolongaty na kolejny sezon. Obok Grzegorza Kosoka, Piotra Haina oraz Dawida Guni jest to czwarty zawodnik jastrzębskiego zespołu na tej pozycji.
Od kadeta do seniora
Jakub Turski zaczynał swoją przygodę z siatkówką w Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla, do której trafił w 2013 roku. W jej barwach zdobył brązowy medal mistrzostw Polski kadetów (2015), srebro mistrzostw Polski juniorów (2016), złoto w Młodej Lidze (2016) oraz w mistrzostwach Polski juniorów (2017). Do pierwszego składu Jastrzębskiego Węgla został włączony w sezonie 2016/2017 ze względu na kontuzję Wojciecha Sobali. Do tej pory był zawodnikiem zadaniowym, to m.in. dzięki jego zagrywkom w końcówce seta ostatniego meczu grupowego Ligi Mistrzów z Berlin Recycling Volleys zespołowi udało się wygrać partię decydującą o ich awansie do fazy play-off.
Rozwój na najwyższym poziomie
Trener Jastrzębskiego Węgla, Ferdinando De Giorgi, nie ukrywa, że zależało mu na przedłużeniu umowy z dwudziestoletnim zawodnikiem. „Kuba jest młody, dobrze nastawiony do pracy, ma już określoną sportową „jakość”. Będziemy starali się podnieść jego umiejętności, zarówno pod względem technicznym oraz taktycznym” – powiedział szkoleniowiec. Dodał również, że ważna dla niego jest kontynuacja pracy rozpoczętej w poprzednim sezonie. Jak mówi Jakub Turski, dla niego liczy się przede wszystkim możliwość rozwoju: „Bardzo zależało mi na tym, by przedłużyć umowę z Jastrzębskim Węglem. Praca z takim szkoleniowcem jak Ferdinando De Giorgi jest ogromnym wyróżnieniem i myślę, że mogę się od niego wiele nauczyć. Klub ma duże aspiracje, skład zespołu jest bardzo silny, są spore szanse na walkę o medale. Będę sumiennie pracował i liczę na swoje szanse w nadchodzącym sezonie”.
Źródło: jastrzebskiwegiel.pl/opracowanie własne
Czas Siatkówki 