Grzegorz Łomacz: „Powinniśmy zapomnieć o tym spotkaniu i skupić się na kolejnych”

Biało-czerwoni pokonali reprezentację Francji w trzech partiach, kontrolując przebieg gry. Zdaniem rozgrywającego, Grzegorza Łomacza, dla wyniku kluczowe okazały się zagrywki Mateusza Bieńka, które pozwoliły na odrobienie strat i zwycięstwo w drugim secie, co przełożyło się na dobrą postawę Polaków również w kolejnym.

 

Nieprzerwana seria

 

Reprezentacja Polski podczas pierwszego weekendu Ligi Narodów wygrała wszystkie trzy spotkania i została liderem tabeli. Drugi weekend zmagań również rozpoczął się po myśli biało-czerwonych, którzy zmierzyli się z Francuzami, pokonując ich w trzech setach. „Nie traktujemy tego, jak czwarte spotkanie, ale jako kolejne jakie musimy zagrać. Cieszę się, że ponownie podeszliśmy z nastawieniem, że to kolejny krok do wykonania i go zrobiliśmy” – mówił po meczu z Francją Grzegorz Łomacz. Rozgrywający nie ukrywał jednak, że wbrew temu, co pokazuje wynik, pojedynek nie należał do łatwych. Momentami gra Francuzów wyglądała bardzo dobrze, a w drugim secie to oni mieli wysokie prowadzenie. „Z takim zespołem jak Francja w każdym spotkaniu pojawiają się trudne momenty. Cieszę się, że w drugim secie Mateusz uratował nas zagrywką. Cieszy to, że byliśmy w stanie wyjść z tej trudnej sytuacji, obronić się przed taką drużyną jak Francja i wygrać 3:0” – wyjaśnił Grzegorz Łomacz, dodając: „W drugim secie Mateusz Bieniek wykonał wspaniałą pracę na zagrywce i dzięki temu Francuzi się lekko podłamali, a my zaczęliśmy kontrolować to spotkanie do samego końca”.

 

 

Czekają kolejne mecze

 

Reprezentacja Polski ma na swoim koncie już cztery zwycięstwa, lecz rywalizacja w Lidze Narodów dopiero się rozpoczyna. Przed biało-czerwonymi kolejne dwa mecze w łódzkiej Atlas Arenie, a następnie tournee po świecie, gdzie będą walczyć o następne zwycięstwa i cenne punkty. Sobotnim rywalem będą Chińczycy. „To na pewno będzie bardzo trudny mecz i musimy podejść do niego jak do każdego kolejnego, czyli maksymalnie skoncentrowani” – wyjaśnił Grzegorz Łomacz. Rozgrywający nie ukrywa jednak, że mimo kolejnych zwycięstw, zespół nadal musi pracować nad poprawą swojej gry, ponieważ nadal pojawiają się błędy. „Jest dużo do dopracowania i z tego powodu zwycięstwa cieszą jeszcze bardziej. Na pewno mamy rezerwy, ale powinniśmy zapomnieć o tym spotkaniu i skupić się na kolejnych” – zakończył Łomacz.

 

 

 

Źródło: informacja własna