Reprezentacja Polski rozpoczyna właśnie przygotowania do sezonu. Po wykonaniu koniecznych badań, w uzgodnieniu z Vitalem Heynenem w pierwszej części zgrupowania kadry nie będą uczestniczyć: Mateusz Masłowski, Tomasz Fornal, Norbert Huber, Kacper Piechocki i Łukasz Kozub. Pozostają jednak do dyspozycji trenera.
We wtorek część zawodników polskiej kadry, która wypełniła już swoje zobowiązania klubowe, stawiła się w Warszawie, by skupić się na sezonie reprezentacyjnym. Pierwsze dwa dni poświęcone były na badania, testy medyczne i kampanie marketingowe. Jak się okazało po ocenie stanu zdrowia siatkarzy, nie wszyscy z powołanych graczy będą mogli wziąć udział w przygotowaniach do Ligi Narodów. Po wykonaniu koniecznych badań, w uzgodnieniu z Vitalem Heynenem w pierwszej części zgrupowania kadry nie będą uczestniczyć: dwaj libero: Mateusz Masłowski i Kacper Piechocki, przyjmujący Tomasz Fornal, środkowy Norbert Huber, i rozgrywający Łukasz Kozub. Nie oznacza to jednak, że wymienieni gracze stracili swoją szansę na miejsce w karze, pozostają bowiem do dyspozycji trenera.
Zobacz kogo powołał Vital Heynen
Łukasz Kozub i Mateusz Masłowski nie znaleźli się w szerokiej kadrze trenera Vitala Heynena, ale zostali włączeni do reprezentacji, żeby nabierać doświadczenia i pomagać podczas treningów. Po pierwszych dniach zgrupowania okazało się jednak, że nie będą brali oni udziału w początkowych przygotowaniach. Po przeprowadzonych badaniach okazało się również, że na tym etapie o miejsce w wąskiej kadrze nie będzie na razie walczył libero bełchatowskiej PGE Skry, Kacper Piechocki, notujący ostatnio zwyżkę formy, co było szczególnie widoczne w finałach PlusLigi. Testy zdrowotne na ten moment wykluczyły również Tomasza Fornala i Norberta Hubera.
Na zgrupowaniu na razie nie ma między innymi zawodników ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy przygotowują się do ostatniego wyzwania, Final Four Ligi Mistrzów. Po turnieju w Kazaniu do reprezentacji dołączą Paweł Zatorski i Mateusz Bieniek. Spotkanie finałowe ligi greckiej rozgrywał dzisiaj Fabian Drzyzga, który również dołączy do polskiej kadry w najbliższym czasie.
Źródło: pzps.pl/opracowanie własne