Dawid Woch będzie kontynuował karierę we Francji. Były środkowy będzińskiego MKS-u podpisał kontrakt z Nice VB, siódmym zespołem Ligue A, najwyższej klasy rozgrywkowej w tym kraju. 20-latek, mający na swoim koncie tytuły mistrza Europy kadetów i juniorów oraz mistrza świata kadetów będzie się rozwijał we Francji.
Nowe wyzwanie czeka
Dla Dawida Wocha, dopiero zaczynającego karierę w profesjonalnych ligach przenosiny do Francji wydają się być dobrym krokiem, a na pewno ciekawym doświadczeniem, które pozwoli na rozwój. „Liga francuska to dla mnie spore wyzwanie, chcę się tam rozwijać. Poza tym to liga mocna sportowo i atrakcyjna dla każdego zawodnika. Na razie adaptuję się w nowym miejscu” – mówi Dawid Woch, który podpisał kontrakt z Nice VB. Nowa drużyna polskiego środkowego ma na swoim koncie do tej pory dziewięć punktów i trzy wygrane mecze. „To mocny klub, który wygrał w zeszłym sezonie rozgrywki Lique B. W drużynie występuje Yoann Jaumel, reprezentacyjny rozgrywający, o którym słyszałem wiele dobrego. Jest także Adam Bartoš, Czech, który nie tak dawno grał w BBTS-ie Bielsko-Biała. W poprzednim sezonie w Nicei występował Miloś Terzić, aktualnie gracz Cuprum Lubin. Jest trochę znanych twarzy i myślę, że będzie dobrze” – dodaje Dawid Woch.
Czas na decyzję
Dawid Woch zdecydował się nie podpisywać długiego kontraktu z francuskim klubem, umowa obowiązuje bowiem przez siedem miesięcy. W tym czasie zawodnik zdąży poznać ligę i podjąć decyzję, gdzie chce spędzić kolejny sezon. „Podpisałem siedmiomiesięczny kontrakt, obejmujący pięć miesięcy grania. Wszystko zależy od tego, jak daleko zajdziemy w rozgrywkach play-off. W okresie Świąt Bożego Narodzenia będzie przerwa i wówczas zamierzam pojawić się w Polsce” – wyjaśnia Dawid Woch. Środkowy póki co jest zadowolony ze zmiany otoczenia i liczy na to, że w nadchodzących miesiącach będzie się mógł rozwinąć. Francja jest również przyjaznym miejscem do życia, co ułatwi młodemu zawodnikowi proces zmiany. „Jestem w tym klubie po to, by walczyć, by pokazać się na boisku z jak najlepszej strony i rozwinąć się sportowo. To dla mnie idealne miejsce także z innych względów. Klimat śródziemnomorski na pewno będzie mi sprzyjać, u nas fatalna pogoda, zimno, a tam 18 stopni. Nie byłem wcześniej we Francji, ale słyszałem o niej wiele ciepłych słów. Francuzi są przede wszystkim bardzo mili i gościnni dla przyjezdnych” – zakończył Dawid Woch.
Źródło: mksbedzin.pl