W jedenastej kolejce rozgrywek ligi tureckiej doszło do pierwszej w sezonie porażki lidera tabeli, Ziraatu Bankasi. Pomimo bardzo dobrej gry Dawida Konarskiego, jego zespół uległ Halkbankowi Ankara i nie zdobył żadnych punktów. Ziraat Bankasi pozostaje na fotelu lidera, ale ma już tylko dwa „oczka” przewagi nad drugim Halkbankiem Ankara.
Jedenasta kolejka zmagań ligi tureckiej rozpoczęła się od starcia siatkarzy Fenerbahce Stambuł z Arkasem Spor Izmir. Zawodnicy ze Stambułu odnieśli trzypunktowe zwycięstwo, ale w pierwszej partii lepsi byli podopieczni Glenna Hoaga. W odniesieniu zwycięstwa nie pomogła dużo lepsza gra blokiem po stronie gości, którzy w tym elemencie punktowali aż czternaście razy. Gospodarzom udało się zdobyć w ten sposób siedem punktów. Na wygraną graczy Fenerbahce wpłynęło skuteczniejsze przyjęcie na poziomie 57% przy 50% skuteczności przyjęcia rywali. Najwięcej punktów w całym meczu zdobył zawodnik zespołu ze Stambułu, Metin Toy. Zapisał on na swoim koncie aż dwadzieścia dziewięć „oczek”, zagrywając cztery asy serwisowe i zdobywając dwa punkty blokiem. Po drugiej stronie siatki najlepiej punktował Mustafa Koc, który przy swoim nazwisku zapisał piętnaście punktów. Gracz ten zdobył aż pięć „oczek” zdobył skutecznie blokując.
Fenerbahce Stambuł – Arkas Spor Izmir 3:1 (23:25, 25:16, 32:30, 25:22)
Bez większych emocji obyło się w meczu siatkarzy Istambułu BBSK, którzy w trzech setach na wyjeździe pokonali Inegol Belediyesi. Największy opór ze strony przeciwników napotkali tylko w trzecim secie, który zakończył się dopiero po grze na przewagi 28:26. Oba zespoły przyjmowały na podobnym poziomie, ale nieco lepiej w tym elemencie spisali się goście, których skuteczność wyniosła 49%, a rywali 48%. Dużo większa różnica zauważalna była jednak w bloku. Siatkarze BBSK zdobyli w tym elemencie trzynaście punktów, a gospodarze siedem. Najlepiej punktującym zawodnikiem był siatkarz zespołu Inegol, który zdobył siedemnaście „oczek” i zagrał dwa asy serwisowe. Nieco słabiej spisał się Burak Gungor z drużyny przeciwnej, który zdobył tylko jeden punkt mniej.
Inegol Belediyesi – Istambuł BBSK 0:3 (19:25, 23:25, 26:28)
Do najbardziej jednostronnego spotkania doszło w Stambule, gdzie zawodnicy Galatasaray HDI Sigorta podejmowali ostatnią drużynę tabeli ligi tureckiej, TKD K.Enerji G.Hane Torul Genclik. Goście, którzy wciąż pozostają bez zwycięstwa i zdobyczy punktowej ulegli rywalom w trzech setach i nie przekroczyli granicy osiemnastu „oczek”. Gospodarze zdominowali swoich przeciwników w każdym elemencie, głównie w zagrywce. Zwycięzcy zagrali sześć asów serwisowych, a ich rywale ani jednego. Po stronie gospodarzy lepiej dużo lepiej funkcjonował także blok, w ten sposób punktowali oni dwanaście razy, a zawodnicy TKD tylko pięć. Zawodnikiem, który zdobył najwięcej punktów był gracz Galatasaray, Dogukan Ulu, zapisał on na swoim koncie jedenaście punktów, zagrał jednego asa serwisowego i cztery razy punktował blokiem. W zespole przeciwnym najlepiej punktował Emin Yildiran z ośmioma punktami przy swoim nazwisku.
Galatasaray HDI Sigorta Stambuł – TKD K.Enerji G.Hane Torul Genclik 3:0 (25:16, 25:18, 25:13)
Do równie jednostronnego spotkania doszło także pomiędzy Afyon Belediyesi Yuntas i Besiktas Stambuł. Gospodarze pewnie pokonali swoich rywali w trzech setach, a ich przeciwnicy najbardziej walczyli w drugim secie. Przy czternastu punktowych blokach gospodarzy, zespół gości zdobył w tym elemencie tylko trzy „oczka”. Równie duża przewaga zauważalna była w przyjęciu. Zwycięzcy przyjmowali ze skutecznością 54% przy 34% przeciwników. W tym meczu najlepiej spisał się gracz drużyny Afyon, Dmitrii Bahov. Zdobył on dla swojego zespołu czternaście punktów, zagrał trzy asy serwisowe i dwa razy punktował blokiem. Po drugiej stronie boiska cztery „oczka” mniej zdobył Mithat Uykan.
Afyon Belediyesi Yuntas – Besiktas Stambuł 3:0 (25:10, 25:20, 25:14)
Jedenasta kolejka spotkań okazała się pierwszą, w której zespół polskich zawodników, Ziraat Bankasi znalazł swojego pogromcę. Po serii zwycięstw drużyna Dawida Konarskiego i Bartosza Kurka uległa na własnym terenie drużynie Halkbanku Ankara w czterech setach. Gospodarze wygrali tylko drugą partię, pozostałe należały do siatkarzy z Ankary. Mecz był wyrównany pod względem gry blokiem, zawodnicy Halbanku zdobyli w tym elemencie trzynaście punktów, a ich rywale jedno „oczko” mniej. W zespole zwycięzców lepiej funkcjonowało jednak zagrywka. Goście zagrali siedem asów serwisowych, a gospodarze tylko dwa. Tym razem w spotkaniu zagrali obaj polscy zawodnicy. Dawid Konarski był najlepiej punktującym graczem i zdobył dwadzieścia jeden punktów. Jego dobra gra nie wystarczyła jednak, aby wywalczyć punkty w całym meczu. Słabiej spisał się Bartosz Kurek, który zdobył trzy „oczka” dla swojej drużyny. Po drugiej stronie siatki najwięcej punktów zdobył Nemanja Petrić z szesnastoma punktami na swoim koncie.
Ziraat Bankasi – Halkbank Ankara 1:3 (20:25, 25:21, 20:25, 23:25)
Najwięcej emocji doznali kibice w meczu kończącym tą kolejkę. Siatkarze Maliye Piyango podejmowali w swojej hali Jeopark Kula Belediyesi. Gospodarze, którzy przegrali dwie pierwsze partie nie poddali się i ostatecznie odnieśli zwycięstwo w całym spotkaniu. Obie drużyny punktowały blokiem po dwanaście razy. Zespół gości lepiej zagrał w przyjęciu, przyjmując ze skutecznością 55% przy 42% skuteczności przyjęcia rywali. Gospodarze zaś lepiej zagrali w polu zagrywki, zagrywając cztery asy serwisowe, przy dwóch punktowych zagrywkach rywali. W całym meczu zdecydowanie wyróżniało się dwóch zawodników. Po stronie zespołu Maliye był nim Oliver Venno, który zdobył aż trzydzieści cztery punkty i był najlepiej punktującym graczem całej kolejki spotkań. Po drugiej stronie siatki tylko cztery „oczka” mniej zdobył Luan Jose Weber.
Maliye Piyango – Jeopark Kula Belediyesi 3:2 (23:25, 21:25, 25:19, 25:21, 16:14)
Źródło: tvf-web.dataproject.com/opracowanie własne