Sześć reprezentacji rozpoczęło dzisiaj zmagania w trzeciej rundzie kwalifikacji do przyszłorocznych mistrzostw świata. Pierwszy mecz został rozstrzygnięty po trzech setach, zaś dwa pozostałe po czterech. W każdym z trzech pojedynków nie zabrakło emocji i ciekawych akcji, a z pierwszych zwycięstw mogli się cieszyć Belgowie, Hiszpanie oraz reprezentanci Estonii.
W pierwszym pojedynku dzisiejszego dnia reprezentacja Belgii zmierzyła się z kadrą Słowenii. W pierwszym secie kibice mogli obserwować emocjonującą i wyrównaną walkę zakończoną na przewagi (26:24). Druga partia okazała się całkowitą dominacją Belgów, którzy zakończyli ją na swoją korzyść aż z 12-punktową przewagą (25:13). Również w trzeciej, ostatniej odsłonie od początku grę kontrolowali podopieczni trenera Vitala Heynena, zwyciężając w niej równie wysoko (25:15). W belgijskiej ekipie najwięcej punktów – 17 – zdobył Bram Van Den Dries przy 64% skuteczności. Z dobrej strony zaprezentował się znany z występów w PlusLidze Sam Deroo – zdobył dla swojej drużyny 13 punktów, jednak przy skuteczności jedynie 34%, a ponadto zanotował 53% gry w przyjęciu, w tym 23% przyjęcia perfekcyjnego. Obaj wspomniani zawodnicy zapisali na swoim koncie po jednym asie serwisowym. 75% skuteczność przyjęcia zanotował libero Belgów, Lowie Stuer, a w tym 38% przyjęcia perfekcyjnego.
Belgia – Słowacja 3:0 (26:24, 25:13, 25:15)
Składy drużyn:
Belgia: Bram Van Den Dries, Sam Deroo, Pieter Verhees, Simon Van De Voorde, Matthias Valkiers, Tomas Rousseaux, Lowie Stuer (libero) oraz Ruben Van Hirtum, Francois Lecat, Stijn D’hulst, Arno Van De Velde
Słowacja: Tomas Krisko, Peter Ondrovic, Filip Palgut, Peter Mlynarcik, Radoslav Presinsky, Frantisek Ogurcak, Tomas Lampart (libero), Marian Vitko (libero) oraz Julius Filkar, Filip Gavenda, Michal Petras, Tomas Halanda
Więcej emocji kibice mogli zobaczyć w meczu reprezentacji Hiszpanii przeciwko kadrze Niemiec. O ile w pierwszym secie Hiszpanie zwyciężyli dość wysoko, bo aż 8-ma punktami (25:17), o tyle w drugim po grze na przewagi skuteczniejsi okazali się Niemcy (26:24). Trzecia odsłona ponownie padła łupem hiszpańskiej drużyny, choć niewielką przewagą (25:22). W czwartym secie podopieczni trenera Fernando Munoz Beniteza kontrolowali grę, stawiając kropkę nad ‚i’ w całym starciu (25:19). Najwięcej punktów w drużynie z Hiszpanii zdobył Augusto Renato Colito – 23 oczka – przy 59% skuteczności. Na przyjęciu natomiast z największą skutecznością zagrał libero Daniel Ruiz Posadas – 68% skuteczności, a także Huan Manuel Gonzalez – 67% skuteczności, a w tym 39% przyjęcia perfekcyjnego.
Na słowa uznania zasłużył również reprezentant Niemiec, Simon Hirsch, który dla swojego zespołu zdobył aż 23 punkty przy skuteczności 49%.
Hiszpania – Niemcy 3:1 (25:17, 24:26, 25:22, 25:19)
Składy drużyn:
Hiszpania: Angel Trinidad, Sergio Noda Blanco, Jotge Fernandez Martinez, Miguel A. Fornes, Juan Manuel Gonzalez, Augusto Renato Colito, Daniel Ruiz Posadas (libero), Francisko Jose Fernandez Martinez (libero) oraz Miguel Angel amo Fernandez Eche, Gerard Osorio, Francisco Jose Ruiz,
Niemcy: Christian Fromm, Denys Kaliberda, Marcus Bohme, Lukas Kampa, Simon Hirsch, Tobias Krick, Julian Zenger (libero), Egor Bogachev (libero) oraz Ruben Schott, Daniel Malescha, Jan Zimmermann, Michael Andrei
W ostatnim tego dnia spotkaniu reprezentacja Białorusi zmierzyła się z kadra Estonii. Estończycy przez pierwsze dwa sety kontrolowali przebieg meczu. W trzeciej partii do walki powrócili Białorusini, nawiązując z rywalami zacięty pojedynek i w rezultacie ta odsłona należała do nich. Ostatecznie po zaciętym czwartym secie ze zwycięstwa mogli cieszyć się Estończycy (25:23). W estońskiej ekipie najwięcej punktów zdobył znany z występów w PlusLidze Robert Taht – 16 oczek, przy 56% skuteczności.
Białoruś – Estonia 1:3 (20:25, 22:25, 25:21, 23:25)
Składy drużyn:
Białoruś: Alek Khmialeuski, Siarhei Busel, Maksim Marozau, Radzivon Miskevich, Pavel Kuklinski, Artsiom Haramykin Maksim Budziukhin (libero) oraz Viachaslau Charapovich, Konstantin Panasenko, Pavel Audochanka
Estonia: Ardo Kreek, Kert Toobal, Robert Taht, Oliver Venno, Andrus Raadik, Andri Aganits, Rait Rikberg (libero) oraz Timo Tammema, Renee Teppan, Andres Toobal
Źródło: http://www.cev.lu / opracowanie własne
Czas Siatkówki 