Pierwszy dzień rywalizacji w grupie E nie przyniósł zaskakujących rozstrzygnięć. Reprezentanci Szwajcarii w czterech setach rozprawili się z Duńczykami. Takim samym stosunkiem Chorwacji pokonali Norwegów. Jedynie spotkanie pomiędzy Serbami a Białorusinami zakończyło się w trzech odsłonach na korzyść podopiecznych Nikoli Grbicia.
Rywalizację w grupie E otworzyło spotkanie pomiędzy Duńczykami a Szwajcarami. Mecz ten zakończył się czterosetową wygraną reprezentantów Szwajcarii. Ich rywale zdołali zwyciężyć jedynie w trzeciej partii. Największą różnicę pomiędzy drużynami można zauważyć w odbiorze zagrywki. Podopieczni trenera Mario Motty zanotowali 57% przyjęcia pozytywnego, a ich przeciwnicy 40%. Obie ekipy zaprezentowały się tak samo w bloku, punktując w tym elemencie po osiem razy. Zespoły zapisały na swoje konto po cztery asy serwisowe. Liderem duńskiej drużyny był Peter Trolle Bonnesen, który zdobył czternaście „oczek” w tym dwa blokiem i dwanaście atakiem. Dziewięć punktów zdobył Axel Jacobsen, a po osiem Aske Morkeberg Sorensen i Rasmus Breuning Nielsen. Po drugiej stronie siatki prym w ataku wiódł Sébastien Steigmeier, który zapisał do dorobku swojej ekipy dwadzieścia jeden punktów. Zawodnik ten skończył siedemnaście na trzydzieści siedem piłek, co dało mu 46% w ataku. Warto dodać, że dwukrotnie zatrzymywał on rywali blokiem i popisał się dwoma asami serwisowymi. Również dobrze w zespole Mario Motty zaprezentował się Luca Urlich, zdobywca piętnastu „oczek”. Siatkarz ten w ataku osiągnął 57% skuteczności. Dodatkowo przyjął on dwadzieścia zagrywek rywali, notując w tym elemencie 50% pozytywnego odbioru. Warto również dodać, że w szwajcarskiej drużynie dobrze zaprezentował się libero, Etienne Hagenbuch, który trzydzieści cztery razy odbierał piłki przy 65% pozytywnego przyjęcia.
Dania – Szwajcaria 1:3 (23:25, 25:19, 20:25, 18:25)
Składy zespołów:
Dania: Simon Gade, Aske Morkeberg Sorensen, Axel Jacobsen, Philip Metin Özari, Peter Trolle Bonnesen, Rasmus Breuning Nielsen, Frederik Mikelson (libero) oraz Nikolaj Hjorth (libero), Simon Bitsch, Mads Møllgaard
Szwajcaria: Marco Gygli, Sébastien Steigmeier, Luca Urlich, Marc Walzer, Jovan Djokic, Samuel Ehrat, Etienne Hagenbuch (libero) oraz Manuel Sutter (libero), Peer Harksen,
W spotkaniu Serbów z Białorusinami faworytem byli podopieczni trenera Nikoli Grbicia, którzy ze swojego zadania wywiązali się w stu procentach i pewnie pokonali swoich rywali. Do zwycięstwa serbscy zawodnicy potrzebowali trzech setów. W partii pierwszej i trzeciej reprezentanci Serbii byli wyraźnie lepsi od przeciwników, jedynie w drugiej odsłonie Białorusini nawiązali walkę. W meczu tym Serbowie zdecydowanie lepiej zaprezentowali się w ataku, notując w tym elemencie 71%, przy 48% Białorusinów. Najlepiej w serbskiej ekipie spisał się Dražen Luburić, który na swoje konto zapisał czternaście „oczek” w tym dziesięć atakiem, dwa blokiem i popisał się dwoma asami serwisowymi. Atakujący skutecznie zakończył dziesięć na czternaście piłek, co dało mu 71% skuteczności w tym elemencie. Równie skuteczny był Uroš Kovačević, który zdobył trzynaście punktów. Warto zaznaczyć, że Kovačević przyjmował ze skutecznością 56%. Sto procent w ataku osiągnęło dwóch serbskich zawodników – Marko Podraščanin (sześć „oczek”) oraz Aleksandar Atanasijević (pięć „oczek”). W przeciwnej drużynie ciężko znaleźć wyróżniającego się zawodnika. Po osiem punktów na swoje konto zapisali Pavel Kuklinski oraz znany z występów w AZS-ie Częstochowa, Artur Udrys.
Serbia – Białoruś 3:0 (25:17, 25:22, 25:15)
Składy zespołów:
Serbia: Uroš Kovačević, Dragan Stanković, Marko Ivović, Nikola Jovović, Dražen Luburić, Marko Podraščanin, Nikola Rosić (libero) oraz Aleksandar Atanasijević, Srećko Lisinac, Milan Katić, Maksim Buculjević
Białoruś: Pavel Audochanka, Siarhei Busel, Maksim Marozau, Pavel Kuklinski, Artur Udrys, Artisom Haramykin, Stanislau Zabarouski (libero) oraz Aleh Khmialeuski, Andrei Pratasenia, Dzmitry Vash, Vadzim Pranko, Viachaslau Charapovich, Maksim Budziukhin
Cztery sety były potrzebne, aby rozstrzygnąć mecz Norwegów z Chorwatami. Spotkanie to zakończyło się wygraną gospodarzy turnieju eliminacyjnego. Ich rywale zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść jedynie w drugiej partii, w pozostałych lepsi byli reprezentanci Chorwacji. To właśnie gracze z Bałkanów zaprezentowali wyższy poziom w ataku (51% do 43%) oraz bloku, zdobywając tym elementem o dziesięć punktów więcej od rywali. Drużyny tak samo pokazały się w przyjęciu, notując 47%. Chorwatów do wygranej poprowadził Ivan Raić, który dołożył do dorobku zespołu 27 punktów. Po stronie Norwegii najlepiej spisywali się Lars Fredrik Tvinde i Mathijas Loftesnes, ktory wywalczyli po jedenaście „oczek”, co nie wystarczyło jednak do wygranej.
Norwegia – Chorwacja 1:3 (23:25, 25:22, 19:25, 15:25)
Składy zespołów:
Norwegia: Kare Helvik Morken, Lars Fredrik Tvinde, Mathijas Loftesnes, Kristian Bjelland, Rune Fasteland, Vetle Hylland, Øystein Bergum (libero) oraz Jakob Solgaard Thelle, Anders Røneid, Vegard Paulsen (libero), Henrik Aase Hole, Bjarne Nikolai Huus
Chorwacja: Ivan Raić, Sandro Dukić, Marko Sedlaček, Filip Sestan, Mario Mocić, Ivan Mihalj, Sven Sercević (libero) oraz Fran Peterlin, Ante Giljanović
Źródło: http://www.cev.lu/informacja własna