Aż chciałoby się zaśpiewać „… i wtedy przeszedł maj”. Gdyby jeszcze tylko pogoda na dworze rozpieszczała trochę bardziej, ale przecież nie można mieć wszystkiego. Chociaż ja i tak nie mam co narzekać, bo co prawda PlusLiga już dawno się skończyła, a kadra jeszcze nie zaczęła, ale siatkarskie nowinki z rynku transferowego też potrafią nieźle rozgrzać.
Z Rzeszowa do… Brazylii
Kilka dni temu dotarła do nas wiadomość, że Marko Ivović opuszcza szeregi Asseco Resovii Rzeszów, w której pełnił jedną z wiodących ról. Nie wiadomo było jeszcze, gdzie dokładnie zagra, ale była mowa o zmianie kontynentu. Nie wiem, czy Wy też tak macie, ale kiedy ja słyszę „zmiana kontynentu”, na myśl od razu przychodzą mi rozgrywki azjatyckie, gdzie gracze podpisują bajeczne pod względem finansowym kontrakty. Tak też pomyślałam w przypadku Serba, a tu jednak niespodzianka. W piątek dowiedzieliśmy się, że Marko Ivović od przeszłego sezonu wyrusza na podbój… Brazylii, gdzie będzie bronił barw drużyny Funvic Taubaté. Zmiana kontynentu się zgadza. (Wiecie, sama żałuję, że w chwili przeczytania tej informacji, nie siedziałam przed lustrem, żeby zobaczyć swoje zdziwienie.) Tym razem intuicja mnie zawiodła, ale jakoś mnie to nie martwi. Biorąc pod uwagę poziom lig azjatyckich a ligi brazylijskiej można zauważyć spore różnice. Dobra, nie mam na co dzień możliwości obserwowania siatkówki klubowej w Brazylii, ale samo to państwo w świecie siatkówki wyrobiło sobie pewną markę. Markę dobrej jakości sportowej. Samo to jaką potęgą przez ostatnie kilkanaście lat jest reprezentacja Brazylii, mówi samo za siebie. Ponadto miałam przyjemność kilka razy widzieć zespoły tej ligi na Klubowych Mistrzostwach Świata.
Jeżeli Marko Ivović przy wyborze klubu kierował się głównie kwestią jakości gry, siatkówka brazylijska, to dobry wybór. Wiecie, coś jak „włoska szkoła siatkówki” w Europie. Pozostaje jedynie życzyć mu powodzenia.
Zobacz, co pisaliśmy na temat transferu Marko Ivovicia
Mistrz na emigrację
Kolejnym graczem, który zdecydował się na wyjazd za granicę jest Dawid Konarski. Były atakujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, z którą w minionym już sezonie wywalczył mistrzostwo Polski, od przyszłego sezonu będzie reprezentował drużynę Ziraat Bankasi Ankara. Czy to słuszna decyzja w kwestii rozwojowej zawodnika? Trzeba podkreślić, że liga turecka jest jedną z mocniejszych w Europie, a zespół, do którego dołączył atakujący reprezentacji Polski, w ostatnich rozgrywka zajął czwarte miejsce w klasyfikacji.
Zobacz, co pisaliśmy o związaniu się Dawida Konarskiego z ekipą Ziraat Bankasi Ankara
Kolejne pożegnania, ale i powitania
Osobiście tego się spodziewałam, a wręcz byłam tego pewna, kiedy PGE Skra Bełchatów zdecydowała się na podpisanie kontraktu z Grzegorzem Łomaczem. Wiedziałam, że Nicolas Uriarte nie będzie drugim rozgrywającym. I teraz intuicja mnie nie zawiodła – jak to miało miejsce w przypadku Ivovicia. Po czterech latach wspaniałej gry argentyński rozgrywający żegna się z klubem z Bełchatowa.
Przeczytaj, co pisaliśmy na temat odejścia Argentyńczyka z PGE Skry Bełchatów
Czas pożegnania w minionym tygodniu nadszedł także w ekipie LOTOSU Trefla Gdańsk. Po dwóch sezonach spędzonych nad morzem Miłosz Hebda zdecydował się na zmianę barw klubowych. Póki co nie wiadomo, gdzie zagra przyjmujący. To kolejny gracz, który żegna się z zespołem. Śmiało można mówić, że ekipa z Gdańska po ostatnim sezonie szykuje rewolucyjne zmiany w perspektywie kolejnych rozgrywek. Czyżbyśmy mieli być świadkami wielkiego powrotu drużyny z 2015 roku, kiedy to gdańszczanie sięgnęli po srebro mistrzostw Polski?
Zobacz, co pisaliśmy o rozstaniu Miłosza Hebdy z gdańskim zespołem
Było pożegnanie, ale dla zachowania równowagi drużyna z Trójmiasta pozyskała również nowego libero. Maciej Olenderek, który przez ostatnie sześć lat reprezentował barwy ekipy ONICO Warszawa i poczynił wielkie postępy sportowe pod okiem trenera Jakuba Bednaruka, od przyszłego sezonu zasili szeregi LOTOSU Trefla Gdańsk.
Zobacz, co pisaliśmy o kontrakcie Macieja Olenderka
A w Rzeszowie znaleziono następcę Damiana Wojtaszka. Byłego libero zastąpi Paweł Rusek, który związał się z Asseco Resovią Rzeszów dwuletnim kontraktem. Rusek ma być zmiennikiem Mateusza Masłowskiego, który w ostatnich meczach minionego sezonu pokazał się z bardzo dobrej strony, zastępując kontuzjowanego Wojtaszka. Czy mieszanka młodości z doświadczeniem zda egzamin w kolejnym sezonie?
Przeczytaj, co pisaliśmy o transferze Pawła Ruska
Aż trzech siatkarzy w tym tygodniu pozyskał zespół Cerradu Czarnych Radom. Od przyszłego sezonu ekipę z Mazowsza zasilą: Michał Filip, który przez ostatnie dwa sezonu bronił barw zespołu z Warszawy, Kamil Kwasowski, który przez ostatnie lata bronił barw BBTS-u Bielsko-Biała, oraz Dejan Vincić, rozgrywający, którego pamiętamy z występów w barwach PGE Skry Bełchatów.
Zobacz, co pisaliśmy na temat pozyskania przez ekipę z Radomia Michała Filipa, Kamila Kwasowskiego oraz Dejana Vincicia
Za granicą też już kończą
W Belgii Knack Roeselare, którego barw broni Piotr Orczyk, zdobył tytuł mistrza kraju. Drużyna Piotra Orczyka przez cały sezon prezentowała wysoki poziom. W rywalizacji finałowej zespoły Knack Roeselare i Noliko Maaseik musiały rozegrać cztery pojedynki, aby rozstrzygnąć sprawę złotego medalu. W ostatnim pojedynku, który zakończył się dopiero po tie-breaku, górą okazał się zespół Polaka i to on mógł cieszyć się z mistrzostwa Belgii.
Zobacz, jak przebiegało ostatnie starcie rywalizacji o mistrzostwa Belgii
W lidze tureckiej mecz o mistrzostwo również rozstrzygnął się dopiero po czwartym starciu. Drużyna Halkbanku Ankara mierzyła się w tej rywalizacji z ekipą Arkasu Spor Izmir. Były klub Michała Kubiaka po dwóch meczach prowadził w rywalizacji 2:0, jednak w trzecim starciu do gry powrócili siatkarze z Izmiru. W czwartym meczu finałowym, który zakończył się dopiero po tie-breaku, siatkarze z Ankary dopełnili dzieła zdobywając tytuł mistrzów Turcji.
Zobacz, jak przebiegała rywalizacja finałowa o mistrzostwo Turcji
Również w Niemczech sezon dobiegł końca. Z ósmego mistrzostwa w historii może cieszyć się ekipa Berlin Recycling Volleys, która w rywalizacji toczonej do dwóch zwycięstw pokonała ekipę VfB Friedrichschafen, jednak do wyłonienia mistrza potrzebne były trzy pojedynki.
Przeczytaj, jak przebiegała rywalizacja finałowa w Bundeslidze
W Serie A w walce o mistrzostwo Włoch ekipa Cucine Lube Civitanova mierzyła się z drużyną Diatec Trentino. Po dwóch spotkaniach bliżej mistrzostwa byli gracze Lube. Trzecie starcie, które zostało rozegrane dziś okazało się ostatnie, w wyniku czego ekipa Cucine Lube mogła świętować tytuł mistrza Włoch.
Zobacz, jak przebiegał decydujący mecz o mistrzostwo Serie A
A tymczasem z ostatniej chwili nadeszła informacja, że w czwartym spotkaniu barażowym drużyna Aluron Virtu Warta Zawiercie pokonała ekipę AZS-u Czestochowa, uzyskując awans do PlusLigi.
Przeczytaj, jak przebiegał czwarty mecz barażowy
Z niecierpliwością czekamy wszyscy na sezon kadrowy i związane z nim jakieś osobiste rytuały, ale ja czekam jeszcze na jedno…. Na taka prawdziwą wiosnę. Ciepłą. Bo właśnie ciepło kojarzy mi się z rozgrywkami na poziomie międzynarodowym. Ale przynajmniej wieści z rynku transferowego nas wystarczająco rozgrzewają. To co nas zaskoczy w przyszłym tygodniu?
Do następnego 😉