I Liga: Trudne starcia po przerwie

Dwa zespoły rozegrały swój mecz przed przerwą, ale reszta musiała spotkać się tuż po święcie Trzech Króli. Nie były to łatwe spotkania, kibice przeżywali skrajne emocje. Najciekawsze było zdecydowanie spotkanie Ślepska Suwałki z Aluron Virtu Wartą Zawiercie, ci pierwsi okazali się delikatnie lepsi i umocnili się na pozycji lidera.

 

Pojedynek sanoczan z KPS-em Siedlce odbył się dużo szybciej niż reszta spotkań, bowiem jeszcze 22 grudnia. Jako jedyni nie musieli powracać do rozgrywek po świętach. Nie doszło do sensacji, KPS Siedlce wygrał to starcie. TSV Sanok nie poddał się bez walki i grał z rywalem jak równy z równym. Goście w pierwszych dwóch partiach wygrali minimalną różnicą „oczek”, po wyrównanych końcówkach. Gospodarzom udało się nawet zwyciężyć w trzecim secie, nie wystarczyło im sił by doprowadzić do piątej partii.

 

TSV Sanok – KPS Siedlce 1:3 (23:25, 22:25, 25:22, 20:25)

 

 

Po świąteczno-noworocznej przerwie SMS PZPS Spała spotkała się z Krispolem Września. Niestety klub ze Spały jest zdecydowanie najsłabszym ogniwem tych rozgrywek. Po raz kolejny spalscy zawodnicy nie portafili ugrać nawet seta. W tym pojedynku dominował Krispol Września, który dwa pierwsze sety wygrał do 17, a ostatniego aż do 10. SMS Spała nadal piastuje sam dół tabeli, zdobył bowiem tylko siedem punktów, natomiast Krispol Września jest na siódmym miejscu z dorobkiem siedemnastu punktów.

 

SMS PZPS Spała – Krispol Września 0:3 (17:25, 17:25, 10:25)

 

 

Na kolejny mecz czekali wszyscy fani rozgrywek I Ligi, starcie Ślepska Suwałki z Aluron Virtu Wartą Zawiercie zapowiadało się najciekawiej w tej kolejce i naprawdę takie było. Przez pierwsze dwa sety lepsi byli goście, ale potem podniósł się Ślepsk. Suwalszczanie dzielnie walczyli o zwycięstwo, wygrali trzeciego seta, a czwartego zapisali na swoje konto dopiero po walce na przewagi. Tie-break także był wyrównany, ale ostatecznie szalę zwycięstwa przechyliła na swoją stronę drużyna gospodarzy. Dzięki temu Ślepsk Suwałki umocnił się na fotelu lidera I Ligi, natomiast Aluron Virtu Warta Zawiercie jest niezmiennie wiceliderem.

 

Ślepsk Suwałki – Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:2 (23:25, 21:25, 25:15, 26:24, 15:13)

 

 

Przed spotkaniem krakowian z SKS-em Hajnówka wyżej w tabeli byli gospodarze, po tym meczu uległo to zmianie. Obie drużyny prezentują podobny poziom, dlatego ciężko było wyłonić zwycięzcę. Pierwszy set padł łupem SKS-u Hajnówka, który utrzymał wypracowaną nad rywalami zaliczkę. Drugi natomiast do swojego konta dopisało AGH Kraków, poprawiając swoją grę. W dwóch kolejnych partiach jednak lepsi byli goście i to oni zdobyli trzy cenne punkty, pokonując krakowian dość wyraźnie.

 

AGH Kraków – SKS Hajnówka 1:3 (18:25, 25:18, 20:25, 22:25)

 

 

Ostatni mecz tej kolejki to spotkanie dwóch zespołów z dołu tabeli, czyli Victorii PWSZ Wałbrzych i Exacts Systemu Norwidu Częstochowa. Goście wygrywali już 2:1 w setach, ale nie zdołali doprowadzić do zwycięstwa swojej drużyny. Ostatecznie lepsi okazali się gospodarze, którzy w czwartym secie zdeklasowali rywali, a tie-break uwieńczył to spotkanie. Podobnie jak poprzednie zespoły, Victoria PWSZ Wałbrzych i Exacts System Norwid zamieniły się miejscami w tabeli, są odpowiednio na dziewiątym i dziesiątym miejscu.

 

Victoria PWSZ Wałbrzych – Exacts System Norwid Częstochowa 3:2 (21:25, 25:14, 20:25, 25:16, 15:13)

 

 

Źródło: pzps.pl / informacje własne